18 z około 22 tysięcy pracowników portu lotniczego Frankfurt przejdzie do końca maja na pracę krótkoterminową – poinformowały władze portu w oficjalnym komunikacie.
Porozumienie wynegocjowały Rada Dyrektorów i Rada Zakładowa największego obiektu tego typu w Niemczech. Pandemia koronawirusa ma dramatyczny wpływ na życie społeczne i gospodarcze wielu krajów na całym świecie. Cierpi w szczególności przemysł lotniczy, a koniec kryzysu nie jest obecnie przewidywalny.
– Dzięki krótkoterminowym umową zabezpieczamy naszą pracę nawet w czasach kryzysu. Naszym celem jest unikanie zwolnień z przyczyn operacyjnych – podkreślił Stefan Schulte, prezes największego portu lotniczego w Niemczech.
W zależności od zmniejszenia liczby godzin pracy zabezpieczone jest minimum 75 procent do maksymalnie 95 procent wynagrodzenia netto pracowników. Przedłużenie pracy krótkoterminowej zależy od dalszego rozwoju sytuacji i jest stale sprawdzane.
Port lotniczy Frankfurt reaguje również na silny spadek ruchu na terenie obiektu, zamykając północno-zachodni pas startowy, w tym drogi kołowania, który będzie tymczasowo nieczynny od poniedziałku 23 marca i udostępniono uziemionym samolotom Lufthansy.
Cały artykuł czytaj na stronie www.rynek-lotniczy.pl
Źródło: rynek-lotniczy.pl
Komentarze
Prześlij komentarz