Airbus stopniowo wznawia produkcję

Po 4 dniach przerwy Airbus wznawia od 23 marca etapami produkcję we Francji i w Hiszpanii, odrębnie prowadzi rozmowy z rządami europejskimi o pożyczkach. Zakłady grupy w obu krajach zamknięto 17 marca, aby wysprzątać je i wprowadzić w nich dostateczne rozwiązania w zakresie higieny, by mogły wznowić pracę gwarantując ochronę pracowników. Według związku zawodowego CFE-CGC „powrót działalności będzie bardzo częściowy, w formie testowania niektórych operacji uważanych za istotne albo aby dotrzymać terminów dostaw niektórym klientom”. W Tuluzie ok. 10 proc. załogi, jakieś tysiąc osób ma przystąpić do montowania samolotów z rodziny A320, A330 i A350, a także w ośrodku wydawania samolotów klientom. Ekipy będą pracować na zmianach po 6 godzin, aby nie dochodziło do spotkań z innymi grupami i aby było dość czasu na wysprzątane stanowisk pracy i szatni. Lewicowy CGT uważa, że za wcześnie zaproponowano ochotnikom powrót do pracy. Airbus rozmawia z europejskimi rządami, ale nie chciał skomentować informacji, że może starać się o ich pomoc z powodu epidemii. Jeden z rzeczników powiedział, że „prowadzimy regularny dialog z rządami zaprzyjaźnionymi z naszymi krajem, ale nie są one publiczne, więc ich nie komentujemy”. Według Reutera, Airbus poinformował rząd Niemiec i przedstawicieli sektora, że jakaś pomoc rządowa może być konieczna, jeśli kryzys potrwa kilka miesięcy. Źródło: rp.pl

Komentarze