W ciągu 22 miesięcy firma Mirbud ma zaprojektować i wybudować terminal na lotnisku w Radomiu. Koszt inwestycji to prawie 280,5 mln zł. W piątek Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze podpisało z wykonawcą umowę w tej sprawie.
Według wiceprezesa spółki Mirbud Sławomira Nowaka terminal w Radomiu będzie najnowocześniejszym tego typu obiektem w Polsce.
"Dołożymy starań, żeby w ciągu 22 miesięcy na możliwie najwyższym poziomie przygotować ten obiekt, wyposażony m.in. w 30 stanowisk check–in, 10 bramek, 8 stanowisk kontroli, 3 karuzele do odbioru bagażu" - powiedział Nowak podczas piątkowego podpisania umowy z PPL. W spotkaniu wzięli też udział: europoseł Adam Bielan oraz posłowie Marek Suski i Andrzej Kosztowniak.
Projekt wykonawczy terminala ma być gotowy w ciągu 6 miesięcy. W półtora roku ma powstać konstrukcja obiektu. Lotnisko w Radomiu ma być zbudowane prawie od podstaw. Według PLL będzie gotowe na przełomie lipca i sierpnia 2022 r.
Prezes PPL Mariusz Szpikowski podkreślił, że terminal w Radomiu będzie wybudowany w najnowocześniejszej technologii. Ma być to także – jego zdaniem – obiekt funkcjonalny, dzięki czemu zapewniona zostanie komfortowa możliwość obsługi pasażerów. Terminal ma mieć powierzchnię 30 tys. m kw. W dużej, przystosowanej do potrzeb głównie pasażerów lotów charterowych strefie komercyjnej, zaplanowano liczne punkty gastronomiczne i handlowe. Zdaniem PLL terminal będzie przygotowany na przyjęcie 3 mln pasażerów rocznie. W przyszłości możliwa jest jego rozbudowa nawet do obsługi 9 mln podróżnych. Obecnie na lotnisku w Radomiu prowadzone są prace związane z przebudową i wydłużeniem drogi startowej z 2000 m do 2500 m.
Dyr. pionu finansów i inwestycji PPL Michał Nowotny Nowotny zdradził, że w trakcie robót ziemnych znaleziono najpierw dwie bomby z okresu II wojny światowej, a następnie - w czasie prewencyjnych badań i prac saperskich - zlikwidowano kolejnych 12 niewybuchów znajdujących się od lat pod ziemią. W kolejnych miesiącach PPL planuje ogłoszenie przetargów, m.in. na budowę dróg kołowania i płyt postojowych oraz wybudowanie obiektów dla służb zajmujących się utrzymaniem lotniska. W planach jest także przetarg na budowę układu drogowego wokół portu oraz wybudowanie stanicy Lotniskowej Straży Pożarnej, gdzie będzie się też znajdować wieża kontroli ruchu.
Lotnisko w Radomiu ma być portem komplementarnym dla Okęcia. "Przepustowość lotniska w Warszawie jest na wyczerpaniu. W 2019 r. obsłużyliśmy niemalże 19 mln pasażerów. Przy pogorszeniu jakości obsługi na lotnisku w Warszawie możemy maksymalnie obsłużyć 21-22 mln pasażerów" - powiedział Nowotny. Dodał, że - według prognoz - w kolejnych latach ruch lotniczy zarówno w Polsce, jak i na Mazowszu będzie stale wzrastał.
Według PPL przeniesienie części ruchu lotniczego na lotnisko w Radomiu nastąpi także w skutek administracyjnego podziału ruchu. "Pracujemy z Ministerstwem Infrastruktury nad tym, żeby pewne segmenty ruchu lotniczego przenieść z lotniska Chopina do Radomia; dlatego zakładamy, że dosyć szybko uda nam się wypracować tutaj dosyć istotny wolumen ruchu lotniczego" – stwierdził Nowotny.
Port lotniczy w Radomiu rozpoczął działalność w maju 2014 r. To jedyne lotnisko użytku publicznego w Polsce, które powstało bez wsparcia unijnego. Miasto zainwestowało w jego utworzenie ponad 90 mln zł. PPL kupiło radomskie lotnisko po tym, jak w połowie września 2018 r. radomski sąd ogłosił upadłość spółki Port Lotniczy Radom. (PAP)
Komentarze
Prześlij komentarz