Samolot linii Air Canada uległ wypadkowi podczas lądowania na lotnisku Halifax

Samolot  Airbus A320 linii Air Canada uległ wypadkowi podczas lądowania na lotnisku Halifax w Nowej Szkocji. Maszyna linii Air Canada z powodu złych warunków atmosferycznych długo krążyła nad lotniskiem. Podeszła do lądowania, gdy pogoda na chwilę się polepszyła. Samolot wyleciał jednak z pasa. Nie wiadomo, czy pogoda miała wpływ na wypadek. Według przewoźnika 22 osoby zostały przewiezione do szpitala z powodu niegroźnych obrażeń.

Z relacji pasażerów wynika, że samolot tak mocno uderzył w pas, iż złamało się podwozie i oderwał się jeden z silników. Samolot przed dłuższą chwilę ślizgał się kadłubem po płycie lotniska, zanim znieruchomiał. Na szczęście nie doszło do pożaru. Pasażerowie i załoga opuścili pokład trapami ewakuacyjnymi. Pasażerowie mówili, że wydawało im się, iż samolot zerwał linię energetyczną, podchodząc do lądowania. Uszkodzenie linii energetycznej potwierdził funkcjonariusz Królewskiej Policji Konnej. W porcie lotniczym Halifax doszło do przerwy w dostawie prądu. Firma energetyczna Nova Scotia Power poinformowała później o przywróceniu zasilania, ale nie ujawniła, co było powodem przerwy.

 Źródło: Onet, NBC News