Boeing 737 linii Pegasus wypadł z pasa startowego

Chwile grozy przeżyli pasażerowie Boeinga 737-800 linii Pegasus, który ześlizgnął się z pasa startowego lotniska Trabzon w Turcji i zawisł na klifie. Choć sytuacja wyglądała groźnie, nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Lecący z Ankary Boeing 737-800 miał lądować na lotnisku w Trabzonie około godziny 18:25 UTC. Maszyna wypadła jednak z pasa startowego i zawiesiła się na znajdującym się nieopodal klifie. Na szczęście wypadek zakończył się szczęśliwie dla 162 pasażerów, dwóch pilotów i 4 członków załogi, którzy zostali bezpiecznie ewakuowani z samolotu. Linie Pegasus poinformowały w komunikacie, że nikt nie został ranny. Trwa badanie przyczyn zdarzenia, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że do ześlizgnięcia się samolotu z pasa mogły przyczynić się warunki pogodowe - padający deszcz. Dyrektor lotniska Yucel Yavuz poinformował jednak, że jest zbyt wcześnie, by mówić o dokładnych okolicznościach wypadku. Port lotniczy był zamknięty do godziny 9 rano, a służby podnosiły samolot. Pasażerowie, z którymi rozmawiali przedstawiciele mediów, informowali o panice, jaka wybuchła na pokładzie tuż po zdarzeniu. Na nagraniach z wnętrza widać chaos i znajdującą się nieopodal silnika samolotu wodę. (wprost.pl)

Komentarze