PLL LOT promują wśród Polaków zasady ubiegania się o amerykańską wizę

 
PLL LOT dołączyły do kampanii społecznej, organizowanej przez organizacje pozarządowe i biznes, propagującej wśród Polaków zasady ubiegania się o wizę do USA - poinformował PAP Adrian Kubicki z LOT-u. Celem akcji jest zakwalifikowanie się naszego kraju do Programu Ruchu Bezwizowego. "Polska jest jednym z niewielu krajów Unii Europejskiej, której obywatele w podróży do USA potrzebują wiz. Naszym celem jest zachęcenie Polaków, aby występując w ciągu nadchodzących kilku miesięcy o wizę - robili to rzetelnie" – powiedział dyrektor Biura Komunikacji LOT i inicjator akcji Adrian Kubicki. Program bezwizowy umożliwia legalny pobyt w USA do 90 dni w celach turystycznych, rodzinnych i biznesowych. Jak tłumaczy, aby wejść do Visa Waiver Program, dany kraj musi spełnić jedno podstawowe kryterium: odsetek obywateli, którym amerykańskie służby imigracyjne odmówiły w danym roku wizy nieimigracyjnej B1/B2 (turystycznej i biznesowej), nie może być wyższy niż 3 proc. Dotyczy to amerykańskiego roku budżetowego: od 1 października do 30 września. "W przypadku Polski, zniesienie wiz do Stanów Zjednoczonych będzie możliwie, jeśli odsetek odmów w amerykańskim procesie wizowym spadnie do 3 proc. z obecnych 5,9 proc., a Polska zostanie włączona do tzw. Visa Waiver Program. Żeby osiągnąć ten cel, powstała koalicja organizacji pozarządowych i biznesu, która przez kolejnych kilka miesięcy będzie promowała występowanie o wizę do USA i objaśniała zasady jej otrzymywania. Wejście Polski do ruchu bezwizowego to ogromny impuls rozwojowy dla wymiany handlowej, kulturalnej oraz nowy wymiar łączności dla wielu polskich rodzin" - powiedział. Koalicja na rzecz zniesienia wiz dla Polaków została utworzona przez sześć organizacji: Fundację Polska Innowacyjna, Fundację Polskiego Godła Promocyjnego "Teraz Polska" Fundację im. Cichociemnych, Fundację Instytutu Myśli Schumana, Polskie Linie Lotnicze LOT i Mastercard. Jak tłumaczy LOT, do akcji może włączyć się każda instytucja i firma, tak by wiedza o zasadach przyznawania amerykańskiej wizy była jak najszersza. "Ruch bezwizowy może wpłynąć na istotny wzrost liczby pasażerów pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi, co się może przełożyć m.in. na otwieranie dodatkowych bezpośrednich połączeń LOT-u. Z kolei przy odpowiedniej liczbie podróżujących między USA a Polską, Centralny Port Komunikacyjny mógłby ubiegać się o utworzenie w nim tak zwanego "preclearance". Dzięki temu pasażerowie przechodziliby w CPK kontrolę graniczną USA i lądowali w Stanach w ruchu krajowym, czyli bez kolejek do punktu imigracyjnego. W ten sposób atrakcyjność CPK wzrosłaby kilkukrotnie, a lotnisko mogłoby stać się jedną z głównych bram pomiędzy USA a Europą. Jest to całkowicie realne do osiągnięcia" - tłumaczy Kubicki. CPK ma powstać między Łodzią a Warszawą, w miejscowości Stanisławów w gminie Baranów i ma być jednym z największych przesiadkowych portów lotniczych w Europie. Po pierwszym etapie budowy ma obsługiwać do 45 mln pasażerów rocznie, a docelowo nawet ok. 100 mln. Według rządu CPK, ma być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym, drogowym i kolejowym. Obiekt wraz z towarzyszącą infrastrukturą drogową i kolejową ma kosztować ok. 30-35 mld zł. Do końca 2019 r. mają trwać prace przygotowawcze, a sam port ma być budowany przez kolejnych osiem lat, czyli powinien być otwarty w 2027 r. Jak dodaje Adrian Kubicki, kampania na rzecz zniesienia wiz już rusza. "Przygotowaliśmy ulotki informacyjne dla naszych pasażerów, które będziemy rozdawać na lotniskach i w punktach sprzedaży biletów. Oprócz tego, akcję będziemy również aktywnie promować w naszych mediach społecznościowych oraz na naszej stronie internetowej" - dodał. Jak podkreśla LOT, amerykańskim Programem Ruchu Bezwizowego jest objętych 38 państw, w tym 23 z Unii Europejskiej. Są wśród nich kraje z naszego regionu, jak np. Czechy, Słowacja, Węgry, Litwa, Łotwa i Estonia. Polska, Bułgaria, Rumunia, Chorwacja i Cypr nadal nie spełniają warunków programu. "Polska nie będzie pierwszym krajem, który w sposób oddolny poprzez społeczną kampanię będzie starać się zmienić niekorzystne statystyki. Przed laty udało się to skutecznie między innymi w Czechach i Korei Południowej. W krajach tych udało się przyspieszyć moment zniesienia wiz organizując różnego rodzaju kampanie informacyjne dla mieszkańców"- tłumaczy Kubicki. Jak podaje LOT, w ubiegłych latach najwięcej odmów dotyczyło wniosków z Podkarpacia, Małopolski i tzw. ściany wschodniej (m.in. Podlasia). Stosunkowo wysoki odsetek odmów dotyczył też Polonii w Wielkiej Brytanii. (PAP)

Komentarze