Volocopter – częściowo autonomiczny dron pionowego startu i lądowania, przystosowany do przewozu pasażerów – wykonał swój pierwszy lot na terytorium Stanów Zjednoczonych. Oblot miał miejsce podczas targów CES (Consumer Electronics Show) w Las Vegas. Lot trwał kilkadziesiąt sekund i odbył się podczas prezentacji producenta maszyny w czasie targów.
W zeszłym miesiącu firma ogłosiła wykonanie pierwszego lotu z pasażerem na pokładzie. We wnętrzu Volocoptera siedział dyrektor generalny Intela Brian Krzanich, a maszyna była pilotowna zdalnie z ziemi przez operatora.
– To był mój najprzyjemniejszy lot w życiu. Kiedyś wszyscy będą tak latać – mówił po wylądowaniu Krzanich.
Według informacji magazynu The Verge, Intel współpracuje z Volocopterem nad integracją technologii dronowej. Firma przygotowała także model 2X, który ma wirniki umieszczone nieco wyżej dla zwiększenia stabilności. Oba egzemplarze można było oglądać podczas targów CES.
Napęd Volocoptera stanowi 18 elektrycznych silników zamontowanych na lekkiej ramie z włókna węglowego, z których każdy porusza dwułopatowe śmigło. Taka liczba silników ma zabezpieczać możliwość bezpiecznego kontynuowania lotu nawet w przypadku awarii kilku jednostek. Dodatkowo maszyna jest wyposażona w spadochron. Według założeń konstruktorów, statek powietrzny będzie mógł osiągać prędkości przekraczające 100 km/h i wspinać się na wysokość 1900 metrów. Długotrwałość lotu wynosi obecnie 30 minut, jednak twórcy liczą, że wkrótce uda się wydłużyć ją do ponad godziny. Źródło: AVweb
Komentarze
Prześlij komentarz