Sprzedaż samolotów o napędzie tłokowym od 3 lat utrzymuje się na stałym poziomie – wynika z raportu przygotowanego przez Stowarzyszenie Producentów General Aviation (GAMA).
W 2016 roku dostarczono w sumie 1142 samoloty o takim napędzie, w porównaniu do 1265 w roku 2015. To wyraźny spadek, bo w „złotych czasach”, czyli w 2006 r. na rynek trafiło 2755 egzemplarzy.
Rynek samolotów odrzutowych spadł o 7,9 proc. w porównaniu do 2015 roku – sprzedano tylko 661 samolotów.
Dużo lepiej wygląda sytuacja na rynku samolotów o napędzie turbośmigłowym. W 2016 roku sprzedano 582 turbopropy, to o 25 egzemplarzy więcej niż rok wcześniej.
Dobre nastroje w stajniach Pilatus i Cirrus. Ten pierwszy producent sprzedał w zeszłym roku o 19 egzemplarzy modelu PC-12 więcej niż w roku 2015. GAMA przewiduje, że 2017 będzie jeszcze bardziej korzystny, zwłaszcza na europejskim runku.
2016 to również kolejny rok wzrostów dla Cirrusa. Spośród wszystkich 890 jednosilnikowych samolotów o napędzie tłokowym, 317 sztuk sprzedał właśnie Cirrus – to 35 proc. ogólnej liczby dostaw i dzięki temu, producent wyprzedził po raz pierwszy od 2013 roku firmę Textron Aviation. Źródło: AVweb
Komentarze
Prześlij komentarz