Boeing jest bliski wygrania zaciętej walki o klienta – American Airlines. Przewoźnik musi zdecydować, czy postawi na Dreamlinery, czy A330neo, jednak według agencji Reuters, to amerykański producent ma większe szanse na podpisane kontraktu.
Akcje American Airlines zamknęły się na 2,5 proc., z kolei notowania Boeinga wzrosły o 0,4 proc. Amerykańskie linie są ponoć zainteresowane zakupem 25-30 maszyn, co dla Boeinga oznaczałoby zysk w wysokości 7,8-5 mld dolarów po cenach katalogowych.
Zwycięstwo Boeinga będzie sporym ciosem dla programu A330neo, po tym, jak kilka tygodni temu Hawaiian Airlines odrzuciło zamówienie na sześć samolotów Airbus A330-800neo na rzecz 787, pozostawiając ten konkretny wariant długodystansowego A330neo bez klientów. Pojawiają się również wątpliwości co do przyszłości zamówienia na 28 odrzutowców A330neo przez Iran Air.
W lutym natomiast Air Sénégal, krajowy przewoźnik Senegalu, potwierdził zamówienie na zakup dwóch szerokokadłubowych samolotów Airbusa A330neo. To nowa, odświeżona wersja maszyny A330. Senegalskie linie lotnicze będą pierwszym użytkownikiem Airbusa A330neo w Afryce.
Nowa maszyna Airbusa będzie produkowana w dwóch wersjach 800 i 900. Różnią się one długością kadłuba, a co za tym idzie i liczbą zabieranych pasażerów. A330Neo w wersji 800 może zabrać 257 osób, wersja 900 o 30 więcej (obie w konfiguracji trzyklasowej). Przypomnijmy, że pierwszym użytkownikiem samolotów A330-900neo będą portugalskie linie lotnicze TAP Portugal. Zakupione pod koniec 2015 roku 14 maszyn ma zacząć docierać do Portugalii w połowie 2018 roku, zgodnie z nowym harmonogramem dostaw. (Rynek Lotniczy)
Komentarze
Prześlij komentarz