LOT rozważa zwiększenie częstotliwości lotów z Zielonej Góry do Warszawy

Lubuskie lotnisko, od czasu pojawienia się w porcie Polskich Linii Lotniczych LOT, odnotowuje wzrosty. Wystarczy wspomnieć, że za siedem pierwszych miesięcy bieżącego roku wynik był o 55 proc. lepszy od ubiegłorocznego. LOT zapowiada zwiększenie częstotliwości lotów. – Jesteśmy pod wrażeniem wyników Portu Lotniczego Zielona Góra/Babimost – powiedział Robert Ludera dyrektor Biura Planowania Siatki Połączeń i Rozkładów LOT podczas spotkania z marszałek Elżbietą Anną Polak. – Trzeba wykorzystać ten dobry czas dla portu lotniczego, nie można go przegapić. Zamierzamy zwiększyć częstotliwość lotów – powiedziała marszałek Polak. W spotkaniu marszałek Polak z dyrektorem Luderą uczestniczyli m.in. doradca marszałka ds. lotniskowych Jacek Plis, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Sławomir Kotylak oraz przewodniczący Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej Janusz Jasiński. Z naszych obserwacji wynika, że pasażerów podróżujących na trasie Zielona Góra-Warszawa stale przybywa – mówi dyrektor Robert Ludera. – Coraz częściej okazuje się, że zainteresowanie pasażerów przekracza możliwości 78-miejscowych Bombardierów Q400, które obsługują to połączenie. Niezmiernie nas to cieszy, ponieważ zanim LOT zaczął obsługiwać połączenie, liczba pasażerów odprawianych z tego portu należała do najniższych w kraju. Sytuacja znacznie poprawiła się od marca br., gdy oferta rejsów z Babimostu pojawiła się w siatce narodowego przewoźnika. Dzięki temu, pasażerowie w ramach jednego biletu mogą z Zielonej Góry z krótką przesiadką w Warszawie podróżować do ponad 75 destynacji LOT-u na świecie. Wśród nich znajdą się miasta w całej Europie, a także kluczowe porty w Azji, takie jak Seul czy Tokio, także Ameryki Północnej – powiedział przedstawiciel LOT. (Rynek Kolejowy)

Komentarze