Już za nieco ponad dwa tygodnie rozpocznie się kolejna edycja Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show w Radomiu. W dniach 25-26 sierpnia 2018 r. na szesnastą edycję pokazów do Radomia przybędą licznie pasjonaci lotnictwa, jak i ci, którzy na pikniku są pierwszy raz.
Na tą wyjątkową edycję, z okazji 100-lecia lotnictwa wojskowego, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przygotowuje szczególnie bogaty program. W ostatnich dniach udział w radomskich pokazach potwierdził Eric Goujon, pilot legendarnego myśliwca Vought F4U „Corsair”.
Ta maszyna to absolutne cudo. Została skonstruowana dla potrzeb Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych podczas II Wojny Światowej. W sumie powstało około 12 000 egzemplarzy. W chwili obecnej w dobrej kondycji jest tylko 15. Dziesięć sztuk znajduje się w Ameryce, dwie w Nowej Zelandii i po jednej w Australii, Anglii i Austrii.
– Jestem szczęściarzem, że mogę siedzieć za sterami tego myśliwca. Szczególnie, że jest w idealnym stanie. Być może najlepszym na świecie. Jest trochę jak starsza Pani, która jest damą. Ma około 70 lat, więc zasłużyła sobie, żeby o nią należycie dbać. Kiedyś za zdanie miała niszczyć wroga. Teraz daje dużo radości zarówno widzom jak i pilotom – mówi Eric Goujon pilot Korsarza.
Do Radomia przyleci też Lockheed P-38 Lightning – amerykański samolot myśliwski dalekiego zasięgu z okresu II wojny światowej. Szybki, silnie uzbrojony samolot używany do wielu zadań w różnorodnych warunkach walki. Samolot był zbudowany w układzie dwukadłubowym (tzw. latająca rama). Samolot był „odpowiedzią” Stanów Zjednoczonych na niemiecki myśliwiec ME-109. Po swojej militarnej karierze, w latach czterdziestych i pięćdziesiątych wygrywał niejednokrotnie w zawodach sportowych.
Po odnalezieniu maszyny w hangarze w San Antonio, latające Byki zostały w pełni odrestaurowane w Breckenridge w Teksasie, a następnie przewiezione do Europy. Przelot nad Atlantykiem cennym samolotem, którego jest obecnie tylko 5 lub 6 egzemplarzy na świecie, byłby zbyt ryzykowny. W związku z tym P-38 został wysłany do Hamburga, co było ogromnym zadaniem, a stamtąd został przetransportowany do Salzburga przez ówczesnego głównego pilota i założyciela The Flying Bulls Sigi Angerer.
Pilotem P-38 jest Raimund Riedmann. Na radomskim niebie fani lotnictwa zobaczą również samolot Lockheed P-3 Orion. To amerykański morski samolot rozpoznawczy i patrolowy zwalczania okrętów podwodnych, skonstruowany przez firmę Lockheed na bazie samolotu pasażerskiego Lockheed L-188 Electra. Niemieckie Oriony służą w 3. Pułku Lotnictwa Morskiego „Graf Zeppelin”, stacjonującym w Nordholz nad Morzem Północnym. Kunszt akrobacji zaprezentuje już niedługo lotnicza grupa pokazowa „The Flying Dragons”. Latają na paralotniach z napędem, czyli małych statkach powietrznych z miękkim płatem nośnym (skrzydłem) i napędem plecakowym. Grupa pokazowa to 10 doświadczonych pilotów potrafiących bezpiecznie latać w różnych układach choreograficznych.
Loty w szyku i w różnych widowiskowych formacjach, mijanki w kluczach, pokazy z szarfami i flagami, dynamiczne slalomy wokół pylonów oraz efektowne spirale. Dla uatrakcyjnienia pokazu w powietrzu oraz zwiększenia efektu wizualnego, pokazy wzbogacają dymem generowanym przez każdą paralotnię. Ich pokazy zachwycają dorosłych, ale podbijają również serca młodszych widzów, dla których oferują pokaz akrobacji paralotniowej „słodki deszcz”, czyli zrzucanie słodyczy „z nieba”.
W ofercie mają również wieczorne loty z oświetleniem i efektami pirotechnicznymi. Pokazy zachwycają, zapierają dech w piersiach, pozostając niezapomnianymi chwilami w pamięci. Dzięki doświadczeniu pilotów, umiejętnościom oraz dbaniu o bezpieczeństwo mogą zaoferować wykonanie unikatowego pokazu paralotniowego.Kolejnym uczestnikiem Międzynarodowych Pokazów Lotniczych AirShow 2018 jest Fundacja Biało-Czerwone Skrzydła, która w powietrzu przedstawi cywilny samolot odrzutowy TS-11 Iskra oraz formację 3AT3 Formation Flying Team wraz z samolotem Antonov AN-2! Będzie to kolejny pokaz statków powietrznych polskiej konstrukcji, który uświetni obchody 100-lecia lotnictwa wojskowego podczas pokazów w Radomiu!
TS-11 „Iskra” bis D latająca w barwach Fundacji Biało-Czerwone Skrzydła została odkupiona od Sił Powietrznych, pozbawiona wyposażenia wojskowego i uzbrojenia, a następnie odrestaurowana i dostosowana do lotów cywilnych z rejestracją SP-YBC. Na uwagę zasługuje fakt, że jest to jedyny cywilny egzemplarz TS-11 latający w Europie, a pilot pokazowy – Tadeusz Zaworski, spędził za sterami samolotów odrzutowych ponad 1500h. Iskra prezentowała się już na wielu pokazach lotniczych w Polsce i za granicą, a jej pokaz zawsze wzbudza duże emocje wśród wszystkich oglądających ewolucje w powietrzu.
Zespół 3AT3 Formation Flying Team powstał w 2009 roku i gościł już na wielu pokazach nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. Wszyscy piloci to doświadczone osoby w lotach na wielu typach samolotów oraz z bardzo dużym nalotem. Można śmiało powiedzieć, że jest to najbliżej latająca formacja w Polsce – odległości między samolotami wynoszą 1-2 metry. Pomimo tego, że AT3 to mały i niepozorny samolot, świetnie nadaje się on do lotów w szyku i pokazowych udowadniając, że nawet tak mała maszyna może przedstawić niesamowitą wiązankę figur. Od 2017 roku zespół prezentuje się w unikalnej formacji z odremontowanym, przez Fundację Biało-Czerwone Skrzydła, samolotem Antonov AN-2.Piloci Zespołu akrobacyjnego Sił Powietrznych Szwajcarii zapraszają fanów awiacji na Międzynarodowe Pokazy Lotnicze Air Show 2018, które odbędą się w dniach 25-26 sierpnia 2018 r. Źródło: airshow.wp.mil.pl
Komentarze
Prześlij komentarz