Ruch lotniczy na lotnisku Chopina w kwietniu będzie utrudniony

1 kwietnia 2017 r. na warszawskim Lotnisku Chopina rozpocznie się remont. Jak dowiedział się DGP, do 28 kwietnia będzie zamknięty dłuższy pas o długości 3,7 km. Przez miesiąc największe lotnisko w Polsce będzie operować z jednego pasa 2,8 km. Cały ruch zostanie skierowany nad teren gęsto zabudowany, m.in. nad 150-tysięcznądzielnicę Ursynów. Dzisiaj przebiega tędy niewielka część startów i lądowań. W ciągu ostatnich lat oba pasy zostały już zmodernizowane. Teraz ekipy budowlane przeprowadzą rowkowanie nawierzchni pasa. Jak usłyszeliśmy, inwestycja wynika z regulacji unijnych, a konkretnie rozporządzenia Komisji Europejskiej z 12 lutego 2014 r., którego celem jest zwiększenie dostępności operacyjnej europejskich portów. Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (PPL) twierdzi, że chce w ten sposób poprawić bezpieczeństwo startów i lądowań w czasie deszczu. Negocjacje z przewoźnikami trwały kilka tygodni. W czasie tych rozmów PPL stały na stanowisku, że nie będzie znaczącego zmniejszenia przepustowości, jako że drogi się krzyżują. Założenie PPL jest takie, że do Modlina, Łodzi albo Radomia będą przekierowywane jedynie niezgłoszone wcześniej operacje. Ale problem będzie, bo przy jednym pasie minimalny odstęp czasowy między lądującymi i startującymi samolotami musi być większy. Zwłaszcza dla LOT-u, głównego użytkownika Lotniska Chopina. Dziennie linia wykonuje stąd 250 startów i lądowań. 43 proc. pasażerów wylatuje z Warszawy właśnie LOT-em.– Każde tego typu działania powodują ograniczenia przepustowości i tym razem także musimy się z tym liczyć. Mamy nadzieję, że wpływ na bieżącą pracę portu będzie niewielki – mówi rzecznik LOT-u Adrian Kubicki. Podobne jest stanowisko linii Wizz Air, drugiego pod względem liczby pasażerów przewoźnika na Lotnisku Chopina (15 proc. udziału w ruchu). Zarządca portu tłumaczy, że kwiecień został wybrany, żeby było już ciepło, a także by wyrobić się jeszcze przed letnim szczytem sezonu przewozowego. Mieszkańców południowych dzielnic Warszawy czeka więc miesiąc z huczącymi nad głowami odrzutowcami. Według naszych informacji w ciągu najbliższych dni ruszy kampania informacyjna skierowana do mieszkańców. Lotnisko Chopina znajduje się blisko centrum stolicy, co w Europie jest rzadkie. Źródło: kontrola-ruchu-lotniczego.com

Komentarze