Bell Helicopter zaprezentował w Dallas makietę śmigłowca przyszłości FCX-001

Pół roku temu Bell Helicopter stworzył zespół, którego zadaniem było opracowanie nowego śmigłowca, w konstrukcji którego wykorzystane byłyby technologie przyszłości. Efektem prac grupy inżynierów i grafików jest pełnowymiarowa makieta wiropłata oznaczonego jako FCX-001. Zastosowane w nim rozwiązania mają zapewnić nowe doświadczenia zarówno pasażerom, jak i pilotom. Wykonany z kompozytów FCX-001 ma gabaryty nieco większe od Bella 412. Uwagę przyciągają wiatrochron i okna o dużej powierzchni o futurystycznych kształtach oraz nowatorska konstrukcja belki ogonowej, bez klasycznego śmigła sterującego, z niewielkim statecznikiem pionowym. Moment obrotowy wirnika nośnego jest równoważony przez strumienie gazów, wydobywających się z dysz, napędzanych silnikami elektrycznymi, zabudowanych w belce ogonowej. Rozwiązanie takie ma upraszczać obsługę i eksploatację. Wirnik nośny ma 5 łopat, których końcówki mogą przemieszczać się do przodu i do tyłu, pozwalając na optymalizację rozkładu siły nośnej i zmniejszenie poziomu emitowanego hałasu. Zespół napędowy mają stanowić 2 silniki turbinowe. Pilot będzie miał do dyspozycji układ sterowania lotem fly-by-wire, wspomagany przez sztuczną inteligencję. Możliwe będzie też pilotowanie śmigłowca wyłącznie przez komputer. Wyposażenie awioniczne będzie analogiczne do zaprojektowanego dla V-280. Dodatkowo pilot będzie mógł użyć wskaźnika nahełmowego, zapewniającego wirtualne zobrazowanie terenu i przestrzeni powietrznej. Fotele pasażerów umieszczone są po 4, w 2 rzędach. Podróżni mają mieć do dyspozycji różnorodne urządzenia rozrywkowe i łączności, umożliwiające wypoczynek lub wykonywanie pracy. Źródło: Altair

Komentarze