KLM, holenderski przewoźnik narodowy i najstarsza linia lotnicza na świecie, ogłosił, że pod koniec października 2020 roku definitywnie pożegna się ze swoją flotą B747. Wycofanie tych samolotów było pierwotnie zaplanowane na 2021 r., czyli 50. rocznicę służby Jumbo Jeta w barwach przewoźnika, jednak kryzys związany z koronawirusem zmusił zarząd spółki do zmiany planów. Ostatnie loty z pasażerami B747 wykonały w marcu 2020 r.
Jednak Królowa Niebios jest jeszcze wykorzystywana w ramach operacji mostu powietrznego między Holandią, a Chinami, przewożąc sprzęt medyczny i zaopatrzenie. Sześć B747-400, trzy cargo i trzy w wersji combi (połączenie pokładu pasażerskiego i cargo), wykonuje obecnie regularne loty do Pekinu i Szanghaju.
Ponieważ zapotrzebowanie rządu na środki medyczne spada, ostatnie loty tego typu zaplanowano na koniec października, po czym wszystkie samoloty 747 KLM zostaną wycofane z eksploatacji. Wiadomość ta nadeszła w chwili, gdy australijskie Qantas wykonały pożegnalny lot swoim B747, a British Airways poinformowały o wycofaniu z użytku wszystkich samolotów tego typu. Źródło: AeroTime
Komentarze
Prześlij komentarz