28 listopada br. w Pilskim Muzeum Wojskowym "wylądowała" Królowa polskiego nieba - samolot PZL TS-11 Iskra nr taktyczny 1626. Muzeum w Pile trzy razy składało wniosek do Ministerstwa Obrony Narodowej o przekazanie Iskry. Dwa wcześniejsze wnioski zakończyły sięodmową, ale za trzecim razem się udało. Jak widać warto się nie poddawać. Zdaniem przedstawicieli pilskiej placówki to była ostatnia szansa na pozyskanie tego typu samolotu do muzeum. Iskry ostatecznie zakończyły swoją służbę po 60. latach w roku 2022 roku.– Wielkie podziękowania dla naszego nowego Przyjaciela, Marcin Boniowski własciciela firmy GHOST Transport z Wyrzyska za wsparcie w transporcie z Dęblina oraz dla naszego starego, sprawdzonego Przyjaciela, Andrzeja Szymańskiego właściciela firmy Szymański Transport PIŁA za rozładunek – mówią przedstawiciele Pilskiego Muzeum Wojskowego. Samolot został Pilskiemu Muzeum Wojskowemu nieodpłatnie przekazany przez MON. Po złożeniu i przeprowadzeniu prac konserwatorskich stanie się kolejnym cennym eksponatem. Iskra w całości zostanie zaprezentowana podczas imprezy plenerowej w 2026 roku, która z pewnością przyciągnie miłośników historii, lotnictwa i militariów z całej Polski. Przypomnijmy, że najcenniejszym eksponatem placówki w Pile jest samolot Su-22M4 zwany popularnie Tygryskiem, od którego zaczęła się przygoda z muzealnictwem wojskowym pasjonatów historii wojskowości, należących do Pilskiego Stowarzyszenia Historyczno-Militarnego. Teraz do tego samolotu dołączyła Iskra.
Źródło: Pilskie Muzeum Wojskowe

Komentarze
Prześlij komentarz