Samolot Socata TBM-700 rozbił się pod Bostonem


Niewielki samolot Socata TBM-700 (znaki rejestracyjne N111RF) rozbił się pod Bostonem na głównej autostradzie stanu Massachusetts, na północnym wschodzie USA; zginęły obie osoby na pokładzie, a jeden z kierowców odniósł obrażenia – podała agencja Associated Press. Trwa dochodzenie w sprawie przyczyn katastrofy. Do zdarzenia doszło w mieście Dartmouth, około 80 km na południe od Bostonu. Burmistrz sąsiedniego New Bedford Jon Mitchell poinformował na Facebooku, że cudem żaden z kierowców na autostradzie międzystanowej 195 poważnie nie ucierpiał. Według policji stanowej osoba, której samochód został uderzony przez spadający samolot, została przewieziona z obrażeniami niezagrażających życiu. Jak zauważyła AP, na nagraniach wideo wykonanych z przejeżdżających pojazdów widać kłęby czarnego dymu unoszące się nad autostradą z przewróconego na bok kadłuba samolotu. Odłamki leżały porozrzucane na pasie zieleni przy autostradzie i w pobliskim lesie. Prokurator okręgowy hrabstwa Bristol Thomas M. Quinn III przekazał, że dwie osoby na pokładzie samolotu uznano za zmarłe na miejscu zdarzenia. Było to małżeństwo w wieku 66 i 68 lat. Zdaniem policji samolot mógł próbować lądować na lotnisku regionalnym w New Bedford. Urzędnicy podali, że pilot najwyraźniej nie przekazał lotnisku planu lotu. Zgodnie z informacją Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) maszyna wystartowała z lotniska w New Bedford. Prowadzone jest dochodzenie w sprawie katastrofy. (PAP)

Komentarze