23 lipca, podczas spotkania na 17. Międzynarodowych Targach Przemysłu Obronnego w Stambule, ministrowie obrony Zjednoczonego Królestwa i Republiki Turcji podpisali porozumienie polityczne przybliżające oba kraje do sprzedaży rządowi w Ankarze myśliwców wielozadaniowych Eurofighter Typhoon. Ministrowie podpisali dokument zacieśniający relacje w dziedzinie obronności pomiędzy oboma krajami, co przybliża je do osiągnięcia pełnego porozumienia w sprawie zakupu przez Turcji samolotów Typhoon. Rozmowy w tej sprawie rozpoczęły się we wrześniu 2022, kiedy Turcja oficjalnie wyraziła zainteresowanie kupnem 40 takich myśliwców. Transakcja wymaga jednak zgody wszystkich czterech państw międzynarodowego konsorcjum lotniczego Eurofighter, które ma swoje zakłady na terenie Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii. Każdy z tych zakładów odpowiada za wytwarzanie innego fragmentu samolotu, zatem niemożliwe jest skompletowanie i sprzedaż Typhoonów, bez pełnej zgody ze strony władz wszystkich przemysłowych uczestników programu.W kontekście Turcji przez długi czas jedyną przeszkodą był sprzeciw Niemiec, ale niedawno władze tego kraju odblokowały możliwość eksportu, co umożliwiło w marcu 2025 r. wystosowanie do Ankary formalnej oferty. Negocjacje prowadzi strona brytyjska, bowiem montaż końcowy tureckich samolotów będzie prowadzony w zakładach BAE Systems w Warton. W związku z tym Wielka Brytania będzie formalnie uważana za oficjalnego eksportera gotowych maszyn. Obecnie trwają negocjacje szczegółowych warunków handlowych przyszłej transakcji, takich jak cena, konfiguracja wyposażenia, zakres pakietu uzbrojenia i warunki serwisowe.Eurofighter Typhoon odgrywa kluczową rolę w działaniach lotniczych NATO, jeśli chodzi o zapewnienie nadzoru przestrzeni powietrznej wzdłuż wschodniej flanki Sojuszu. W latach 2023 i 2024 samoloty Typhoon wykonały 80% lotów operacyjnych na tym odcinku realizowanych przez stacjonujące w Polsce i krajach bałtyckich kontyngenty z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch i Hiszpanii.
Źródło: Portal Militarny

Komentarze
Prześlij komentarz