Nowo zbudowany samolot RWD-8 wzbił się w powietrze


W Warsztacie Lotniczym TZL Henryka Wickiego w Świdniku powstał jedyny na świcie samolot łącznikowy RWD-8 z okresu międzywojennego. Jak mówi Henryk Wicki, który w branży lotniczej działa już ponad 3 dekady, a w ostatnich latach pod szyldem Warsztatu Lotniczego TZL prowadzi renowację samolotów zabytkowych, nowo zbudowany samolot nie jest wierną repliką. – Na rynku jest luka jeśli chodzi o latające kabriolety. To miał być samolot który może być produkowany seryjnie – tłumaczy konstruktor. Podczas budowy tego samolotu chodziło też o to, aby odtworzyć właściwości lotne. Została zachowana, na tyle na ile jest to możliwe geometria skrzydeł, usterzenia i kadłuba. – Podwozie do powstającego TZL RWD-8 zostało zakupione jako wózek gotowy. Samolot jest lżejszy od oryginału. Masa własna wynosi 420 kg, głównie dzięki temu, że nasz silnik jest o 60 kg lżejszy od silnika oryginalnego. To silnik czeskiej produkcji Verner Scarlett. Rozpiętość skrzydeł jest taka sama jak w oryginale – opowiada Pan Henryk. Samolot został oznaczony jako TZL RWD-8 – trzecia wersja. Pod koniec września zostały przeprowadzone pierwsze próby naziemne nowo zbudowanego samolotu TZL RWD-8. Za sterami zasiadł autor i główny wykonawca projektu.Pierwszy po wojnie lot samolotu RWD-8 stał się faktem. Odbył się na początku października. Za sterami pilot doświadczalny Jarosław Rozwód. Legenda zaczyna się potwierdzać. Samolot jest bardzo przyjemny w pilotażu, posiada prawidłową stateczność i sterowność, rwie się w górę i łatwo się nim ląduje. – Pierwsze loty potwierdziły, że udało się zachować właściwości lotne – mówi Henryk Wicki. TZL RWD-8 został zarejestrowany w kategorii "urządzenie latające". W tej kategorii należy wylatać 100 godzin, aby uzyskać zgodę na dopuszczenie do pełnej eksploatacji. Jak informuje Henryk Wicki próby w locie odbywać się będą teraz w każdy weekend na lotnisku w Świdniku. – Obecnie zaczęły się prace nad drugim egzemplarzem samolotu. Chcemy w nim wprowadzić poprawki, pełne zmiany, które mają go bardziej zbliżyć do oryginału. Chcemy wrócić do koncepcji oryginalnego podwozia – dodaje Pan Henryk.Zapraszamy na lotnisko w Świdniku do podziwiania nowo zbudowanego TZL RWD-8. Jeśli ktoś nie może zobaczyć go na żywo zachęcamy do śledzenia profilu facebookowego Warsztat Lotniczy TZL. (dlapilota)

Komentarze