Firma leasingowa AerCap rezygnuje z Boeingów MAX

Największa na świecie firma leasingowa, irlandzka AerCap poinformowała o rezygnacji z kupna 15 samolotów B737 MAX, bo zmniejsza swe zamówienie, aby dostosować się do obecnej sytuacji Po rezygnacji zostanie jej w dalszym ciągu 80 tych samolotów do odbioru, przy okazji zaapelowała do obu największych producentów samolotów, by bardziej zmniejszyli produkcję, co przyczyni się do zrównoważenia rynku. Na razie odroczyła odbiór kilkudziesięciu sztuk, bo nadal nie wiadomo, kiedy te uziemione samoloty wrócą do pracy. Sama wynajęła pięć sztuk. Amerykańskie władze podały w ubiegłym tygodniu, że spodziewają się w bliskiej przyszłości zielonego światła dla MAX-ów. AerCap porozumiała się w lipcu z Boeingiem o restrukturyzacji swego zamówienia. W II kwartale firma zmniejszyła dochody netto do 246 mln dolarów z 331 mln rok temu. Jej prezes Aengus Kelly powiedział podczas telekonferencji z analitykami, że „większe zmniejszenie produkcji przez Boeinga i Airbusa pomogłoby nam w osiągnięciu równowagi" Airbus istotnie ogłosił zmniejszenie produkcji A350. Firmy leasingowe są zwykle bardzo zachowawcze wobec wielkości produkcji, bo chcą zachować wartość swych flot. Taki apel od największego leasingodawcy musiał mieć wpływ na Airbusa. AerCap jest w dobrej sytuacji, by przetrwać kryzys, bo ma niczym nie obciążone aktywa za 27 mld dolarów i rekordowo duże płynne środki, w tym 3 mld dolarów nowych.Źródło: rp.pl

Komentarze