Amerykańska firma Wright Electric pracuje nad dużym elektrycznym samolotem pasażerskim. Zamierza przeprowadzić w przyszłym roku testy naziemne silnika przeznaczonego do napędzania elektrycznego samolotu pasażerskiego. Natomiast testy nowej jednostki napędowej w locie zaplanowane są na 2023 rok. Firma oczekuje, że Wright 1 będzie gotowy do regularnej eksploatacji w 2030 r.
Partner Wright Electric, easyJet, z zadowoleniem przyjął tą wiadomość. Johan Lundgren, CEO EasyJet, uważa rozwój za „kolejny kluczowy krok” i jest podekscytowany widząc „ambitny harmonogram testów i wprowadzenia do eksploatacji” Wrighta.
Firma buduje silnik elektryczny o mocy 1,5 MW i przetwornicę 3kV do konwersji prądu stałego na prąd zmienny, który będzie podstawą proponowanego zespołu napędowego samolotu. Brytyjski niskokosztowiec EasyJet jest partnerem w programie rozwoju 186-miejscowego samolotu elektrycznego, znanego jako Wright 1, i twierdzi, że silnik i wentylator zostały pokazane 30 stycznia br. podczas specjalnej prezentacji w Nowym Jorku.
Jeffrey Engler, szef Wright Electric, twierdzi, że firma zamierza uczynić lotnictwo komercyjne bardziej przyjaznym dla środowiska, a program silników megawatowych to kolejny krok w urzeczywistnieniu naszej misji.
Cały artykuł czytaj na stronie www.rynek-lotniczy.pl
Źródło: rynek-lotniczy.pl
Komentarze
Prześlij komentarz