Zaginął samolot gaśniczy w stanie Nowa Południowa Walia

W australijskim stanie Nowa Południowa Walia zaginął duży samolot gaśniczy uczestniczący w akcji gaszenia pożarów. Wyrażane są obawy, że mógł się rozbić - poinformowały w czwartek władze. Kontakt z maszyną typu C130 Waterbomber utracono kiedy znajdowała się w górskim rejonie Snowy Monaro. Silne wiatry i ponownie wzrastająca temperatura podsycają tam pożary lasów i zarośli, z których jeden szaleje w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy kraju - mieście Canberra. "Lokalne, naziemne grupy strażaków oceniają, że samolot Large Air Tanker (LAT) mógł ulec katastrofie. Rozpoczęto poszukiwania z udziałem śmigłowców" - głosi komunikat służby gaśniczej. Tymczasem w Canberze władze ostrzegły mieszkańców wschodniej części miasta aby pozostali w miejscach zamieszkania bowiem jest już za późno na ewakuację. W szczególności odradzono ewakuację samochodem bowiem jazda przez płonący obszar jest śmiertelnym zagrożeniem. Lotnisko w Canberze zostało zamknięte i oddane do wyłącznej dyspozycji samolotów gaśniczych. Pożary szalejące już od września ub. r. spowodowały śmierć 29 osób i zniszczenie 2500 domów. W płomieniach, które strawiły obszar wielkości 1/3 obszaru Niemiec, mogło zginać nawet miliard zwierząt. Źródło: PAP

Komentarze