Indie chcą ponownie sprywatyzować narodowego przewoźnika

Rząd Indii podał, że zamierza sprzedać cały udział skarbu państwa w narodowym przewoźniku w ramach kolejnej próby jego prywatyzacji, gdy niemal dwa lata temu nie było chętnych Dokument opublikowany w stolicy informuje, że 17 marca minie termin składania wstępnych ofert, ale każdy zgłaszający się do przetargu musi pokryć zobowiązania Air India wraz z długiem 232,87 mld rupii (3,28 mld dolarów). Rząd dodał, że istotny pakiet i faktyczna kontrola nad przewoźnikiem muszą pozostać w Indiach. Do ewentualnej sprzedaży linii utrzymywanej przy życiu 10-letnim programem pomocy 4,2 mld dolarów ogłoszonym w 2012 r. dochodzi w czasie, gdy rząd stara się pozbywać nierentownych aktywów, aby zapanować nad deficytem budżetowym - pisze Reuter. Najnowsza oferta powinna wywołać sporą reakcję, bo przewiduje całkowite wyjście skarbu państwa z linii - uważa szef indyjskiego działu firmy doradczej CAPA, Kapil Kaul. - Jeśli z umowy wyłączyć cały dług bez zapłaty za samoloty, to jest to bardzo zdecydowana próba wyjścia z Air India, aby pieniędzy podatników można było użyć na rządowy program socjalny - powiedział. Zainteresowanie kupnem wyraziły indyjska Hinduja Group i fundusz Interups ze Stanów - podał "The Business Standard". Rząd Indii usiłował w 2018 r. sprzedać 76 proc. udziału w Air India i zmniejszyć jej dług o 5,1 mld dolarów, ale jednym z warunków było zachowanie pełnej załogi. Zainteresowane były IndiGo z grupy InterGlobe Aviation i Jet Airways, ale wycofały się, gdy ogłoszono warunki, a następnie zbankrutowały. Konglomerat Tata Group powszechnie uważany za kandydata do kupna postanowił wtedy nie startować z powodu zbyt kosztownych warunków. Teraz minister lotnictwa cywilnego Hardeep Singh Puri powiedział, że rząd jest otwarty na wszelkie sugestie i może zmienić pewne warunki, jeśli to pomoże znaleźć kupca. Zwycięzca przetargu przejmie 4 tys. krajowych i 1800 międzynarodowych działek czasu na lądowanie i parkowanie na indyjskich lotniskach i 900 na zagranicznych. Dostanie też w całości tanią linię Air India Express i połowę AISATS od cargo i usług naziemnych. Będzie musiał przekazać opcje na akcje 3 proc. wartości linii stałym pracownikom. Air India zatrudnia na stałe ok. 9400 ludzi i 3600 na umowach terminowych - 1850 pilotów i 4600 personelu pokładowego, korzystających z ulgowych biletów i objętych systemem emerytur. Źródło: rp.pl

Komentarze