Zakład Airbusa w Hamburgu odpowiada za montaż końcowy pojedynczych sekcji kadłuba samolotu i montaż końcowy całego kadłuba. Zespoły są wyposażone w instalacje elektryczne i mechaniczne, a następnie trafiają na linie montażu końcowego kompletnych samolotów we Francji, Niemczech, Chinach i Stanach Zjednoczonych.Nowa zautomatyzowana linia montażu kadłubów samolotów komunikacyjnych rodziny A320, zlokalizowana w hangarze 245, składa się z 20 robotów. Jej głównym produktem mają być kadłuby największego z nich – A321LR. Do montażu wstępnego sekcji kadłuba używany jest modułowy system o nazwie Flextrack, składający się z 8 robotów, które wiercą i pogłębiają od 1100 do 2400 otworów w podłużnicach. W następnym etapie tuzin robotów mających 7 stopni swobody łączy środkową i tylną sekcję kadłuba z częścią ogonową, tworząc jeden zespół. W każdej wrędze roboty te wiercą, pogłębiają i uszczelniają 3000 otworów pod nity, a następnie wkładają w nie nity. Dostawy wymrożonych nitów i szczeliwa realizowane są przewodami pneumatycznymi. Wszystkie elementy są automatycznie pozycjonowane z dokładnością 0,2 mm za pomocą laserowych urządzeń pomiarowych.
Jednocześnie, oprócz zastosowania robotów, Airbus wdraża w wytwórni w Hamburgu nowe zasady dostaw materiałów i części, aby zoptymalizować produkcję, poprawić ergonomię i skrócić czas realizacji dostaw. W tym celu odseparowano logistykę i produkcję, zmniejszono do maksymalnie 3 m odległość pomiędzy pracownikiem i miejscem pobierania narzędzi i elementów, a także wprowadzono autonomiczne pojazdy przemieszczające i dostarczające części i podzespoły. (Altair)
Komentarze
Prześlij komentarz