Plany budowy nowego lotniska w Lizbonie krytykują nie tylko ekolodzy

Rząd Portugalii otrzymał w tym tygodniu pozytywną opinię agencji ds. środowiska naturalnego dotyczącą budowy drugiego lotniska w aglomeracji lizbońskiej. Decyzja jest krytykowana nie tylko przez ekologów, ale i ekspertów ds. geologii i zagospodarowania przestrzennego. Według nich inwestycja zagraża bezpieczeństwu pasażerów, a także żyjącym w sąsiedztwie gatunkom zwierząt. Nowy port lotniczy, który ma powstać na gruntach obecnej bazy wojskowej w podlizbońskim Montijo, sąsiaduje bowiem z rezerwatem przyrody usytuowanym w delcie rzeki Tag. Rejon ten zamieszkuje wiele gatunków zwierząt, w tym ponad 50 tys. ptaków. Z kilku przeprowadzanych dotychczas badań wynika, że liczna obecność ptaków może być nie tylko niebezpieczna dla tych gatunków, ale również stanowić zagrożenie dla podróżujących z uwagi na większe ryzyko kolizji zwierząt z samolotami. Dodatkową niedogodnością jest lokalizacja lotniska na terenie podmokłym, na którym często dochodzi do powodzi. Jedno z badań Uniwersytetu Lizbońskiego dowodzi nawet, że w 2050 r. teren, na którym ma powstać nowe lotnisko, zniknie pod wodą wraz z sukcesywnie podnoszącym się tam poziomem Tagu. Eksperci wskazują, że próba szybkiej budowy nowego lotniska pod Lizboną wynika z rekordowej popularności portugalskiej stolicy w ostatnich latach. W całym 2019 r. liczba napływających tam zagranicznych turystów ma po raz pierwszy przekroczyć 26 mln osób. “Portugalskie rządy już od kilkunastu lat planują budowę nowego lotniska w aglomeracji lizbońskiej. Pojawiały się już rozmaite lokalizacje, ale ostateczne decyzje zawsze były odkładane na później. Tym razem rząd tłumaczy inwestycję koniecznością odciążenia zatłoczonego rekordową liczbą pasażerów lotniska w Lizbonie” - powiedział PAP niezależny ekonomista Miguel Monteiro. Planowane w Montijo nowe lotnisko ma pochłonąć ponad 1 mld euro wydatków. 48 mln euro rząd planuje przeznaczyć na rozwiązania służące ochronie zwierząt zamieszkujących sąsiadujący z terenem inwestycji rezerwat przyrody.(PAP)

Komentarze