Podczas lekcji pilotażu instruktor zasłabł w samolocie

31 sierpnia w okolicach Perth w Australii doszło do niezwykłego zdarzenia. Podczas lekcji pilotażu instruktor zasłabł i zemdlał w samolocie a wtedy stery Cessny 152 przejął jego uczeń. W sumie normalna sprawa, ale sęk w tym, że była to jego pierwsza w życiu lekcja pilotażu! Uczeń zgłosił ten fakt przez radio, zatem kontroler lotu najpierw przez kilkadziesiąt minut wyjaśniał jak posadzić samolot, po czym uczeń po wykonaniu kilku podejść zdołał bezpiecznie wylądować na lotnisku. Instruktora zabrano do szpitala w stabilnym stanie. Źródło: Materiały prasowe

Komentarze