Są nowsze niż te używane obecnie, a więc wzmocnią zdolności bojowe Wojska Polskiego. Kongres amerykański zgodził się już, by Herculesy C-130H trafiły do naszego kraju – mówił podczas MSPO minister Mariusz Błaszczak. Dziś Polska złożyła dokumenty w sprawie pozyskania z USA używanych maszyn Hercules C-130H. Otrzymamy je za darmo w ramach programu Excess Defense Articles (EDA).
Podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach gen. bryg. Dariusz Pluta, szef Inspektoratu Uzbrojenia MON wręczył gen. bryg. Charlesowi Hooperowi, szefowi Defense Security Cooperation Agency (DSCA) wniosek polskiego rządu w sprawie pozyskania z USA pięciu Herculesów.
Polska chce je otrzymać w ramach realizowanego przez Pentagon programu nieodpłatnej pomocy dla sojuszników. Excess Defense Articles (EDA) polega na przekazywaniu w formie darowizny sprzętu i uzbrojenia z nadwyżek amerykańskiej armii. W ramach tego programu m.in. armia grecka otrzymała kilka tygodni temu siedemdziesiąt śmigłowców Bell OH-58D Kiowa Warrior. Grecy zapłacili tylko za ich remont i transport.
Wojsko Polskie posiada pięć maszyn Hercules C-130E. Te samoloty także otrzymaliśmy z USA. W 2009 roku Amerykanie przekazali je Polsce w ramach programu bezzwrotnej pomocy wojskowej FMF (Foreign Military Financing).
Teraz polski rząd chce pozyskać dla wojska kolejne Herculesy, tym razem w wersji C-130H. – To maszyny nowsze od używanych dziś przez Wojsko Polskie, a więc wzmocnią zdolności bojowe naszej armii. Kongres amerykański zgodził się już, żeby ten sprzęt trafił do Polski – poinformował podczas MSPO minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Polska pokryje koszty remontu oraz transportu maszyn.
Przedstawiciele Inspektoratu Uzbrojenia MON podkreślają, że starania Polski w sprawie samolotów Hercules C-130H nie wpłyną na realizację programu „Drop”. Zakłada on kupno nowych średnich samolotów transportowych. Jesienią ma się rozpocząć dialog techniczny z producentami takich maszyn.Źródło: polska-zbrojna.pl
Komentarze
Prześlij komentarz