„Wierni Polsce”. Katowicka defilada na ziemi i w powietrzu

W Święto Wojska Polskiego odbyła się defilada zorganizowana z okazji 100-lecia rozpoczęcia Powstań Śląskich i 99 rocznicy Bitwy Warszawskiej. Tradycyjnie już można było na niej podziwiać sprzęt Sił Zbrojnych RP. Nie zabrakło też udziału sojuszników. W wydarzeniu wzięło łącznie udział 2600 żołnierzy, 185 jednostek sprzętu wojskowego oraz 60 statków powietrznych.Jako pierwszy odbył się lotniczy element pokazów. Tradycyjnie jako pierwsze nad zgromadzonymi przeleciało siedem samolotów szkolnych TS-11 Iskra z zespołu akrobacyjnego „Biało-Czerwone Iskry”, a następnie przemaszerowały wojskowe kompanie reprezentacyjne i poczty sztandarowe.
Następnie nad miastem przeszła formacja śmigłowców: cztery Mi-2 w ugrupowaniu Romb, podobna formacja śmigłowców W-3 Sokół, a następnie formacja mieszana złożona z pojedynczego Mi-8 i dwóch W-3 w ugrupowaniu klin.

Także w klinie nadleciały następnie trzy śmigłowce z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej: Mi-14 i dwa W-3WARM Anakonda a następnie trzy śmigłowce Mi-8/17 należące do 25. Brygady Kawalerii Powietrznej.Defiladę śmigłowców zamykały cztery bojowe Mi-24 lecące w formacji romb.Później przyszła kolej na stałopłaty. Ich paradę otwierały trzy ultralekkie samoloty: jeden dwusilnikowy Diamond DA-42 i trzy jednosilnikowe Diamond DA-40 z Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie. 

Za nimi nad Katowicami przedefilowały cztery szkolne PZL-130 Orlik TC-II, a potem lecące w dwóch klinach transportowe M28 Bryza (dwa razy po trzy), pojedynczy C-130 Hercules i towarzyszące mu w rombie trzy C-295, czyli tzw. „Casy”.Następnie przeleciał nad zgromadzonymi VIP-owski Gulfstream G550 w asyście dwóch myśliwców F-16, a za nimi – w podobnej asyście - świeżo przybyły do Polski Boeing 737-800 New Generation. 

Po nich przyszła kolej na szybkie odrzutowce. Najpierw nad Katowicami lot wykonały cztery M-346 Bielik ..i kolejnych sześć F-16. 

Na zakończenie części lotniczej na niebie pojawiła się formacja złożona dwóch F-15E Strike Eagle prowadzonych przez pojedynczego Jastrzębia. Źródło: Defence24.pl
Fot. Mirosław Mróz/Defence24.pl.

Komentarze