British Airways i Lufthansa zawiesiły loty do Kairu

British Airways i Lufthansa zawiesiły w sobotę wszystkie loty do Kairu ze względów bezpieczeństwa, dzień po tym, jak brytyjski rząd ostrzegł o podwyższonym ryzyku ataków terrorystycznych na samoloty i lotnictwo cywilne w Egipcie - donosi Reuters. British Airways (BA) zawiesiły rejsy na tydzień, natomiast Lufthansa do poniedziałku (22 lipca). - Stale analizujemy nasze ustalenia dotyczące bezpieczeństwa we wszystkich naszych portach lotniczych na całym świecie. Zawiesiliśmy nasze loty do Kairu na siedem dni (28 lipca) jako środek ostrożności, aby umożliwić dalszą ocenę sytuacji w Egipcie - oświadczyła linia British Airways. - Ponieważ bezpieczeństwo jest najważniejszym priorytetem Lufthansy, linia tymczasowo zawiesiła loty do Kairu w dniach 20-21 lipca jako środek tymczasowej ostrożności. Operacje zostaną wznowione jutro, a wszystkie loty zostaną zaplanowane zgodnie z naszym dotychczasowym rozkładem - możemy przeczytać w oświadczeniu niemieckiej linii. BA i Lufthansa, jedne z dwóch z największych linii w Europie, nie podały żadnych dalszych szczegółów dotyczących kwestii bezpieczeństwa. Jednak to właśnie bezpieczeństwo lotnictwa jest głównym celem Egiptu od października 2015 r., kiedy to bojownicy Państwa Islamskiego podłożyli bombę w samolocie rosyjskiej linii Metrojet. Na pokładzie airbusa A321 znajdowało się 217 pasażerów oraz siedmioro członków załogi. Nikt nie przeżył katastrofy. Od tamtego czasu Egipt zwiększył bezpieczeństwo na głównych lotniskach. Reuters, powołując się na egipskich urzędników ds. Bezpieczeństwa na lotniskach, poinformował, że brytyjscy pracownicy BA badali poziom bezpieczeństwo na głównym lotnisku w Kairze w środę i czwartek.Brytyjski rząd opublikował w piątek zaktualizowane porady dotyczące podróży do Egiptu, ostrzegając przed nieistotnymi podróżami do większości miejsc Półwyspu Synaj i na zachód od Doliny Nilu dodając, że podróżni wybierający się do Kairu powinni być także bardziej ostrożni, ponieważ „istnieje zwiększone ryzyko terroryzmu wobec lotnictwa”. W Stanach Zjednoczonych wydano ostrzeżenie Departamentu Stanu i opisano, że istnieje „zagrożenia dla lotnictwa cywilnego działającego w Egipcie lub w jego pobliżu”, a także „zagrożenia ze strony terrorystycznych i brutalnych grup opozycyjnych”. Zawieszenie lotów jest złą wiadomością dla egipskiej turystyki, ważnego sektora gospodarczego, który w ostatnich latach dokonał wstępnego ożywienia po głębokim załamaniu spowodowanym po raz pierwszy przez arabską wiosnę w 2011 r., a następnie przez szereg ataków terrorystycznych. W związku z zaistniałą sytuacją egipskie Ministerstwo Lotnictwa Cywilnego poinformowało w sobotę, że zwiększy liczbę lotów EgyptAir do Londynu i zaplanuje dodatkowy lot na lotnisko Heathrow, a samo oświadczenie nie dotyczyło prawie wcale kwestii bezpieczeństwa. Sobotni ruch British Airways prawdopodobnie przyniesie nowe spojrzenie na bezpieczeństwo na głównych lotniskach w Egipcie, w tym na główne międzynarodowe lotnisko w północnym Kairze i nowe lotnisko Sphinx Airport na zachód od miasta, które oficjalnie oddane zostało do użytku w styczniu tego roku.Synaj jest jednym z miejsca zapalnych ze strony Państwa Islamskiego. Po latach walki z siłami bezpieczeństwa w Egipcie bojownicy Państwa Islamskiego w 2017 r. rozszerzyli zakres swoich celów na chrześcijan i sufickich muzułmanów. Dziesiątki chrześcijan zostało zabitych, gdy modlili się lub podróżowali do miejsc pielgrzymek, a 311 osób zginęło w meczecie sufickim na Synaju w najgroźniejszym ataku w historii Egiptu. Zamachy te wywołały egipską operację wojskową na Synaju, która znowu wywołała oskarżenia o powszechne nadużycia, które według Human Rights Watch i innych grup mogą stanowić zbrodnie wojenne. Egipt zaprzecza oskarżeniom i odmawia komentarza w tej sprawie. Źródło: Rynek Lotniczy

Komentarze