pierwszy polski odrzutowiec Flaris Lar1 będzie miał autopilota

Twórcy pierwszego polskiego odrzutowca Flaris Lar1 zapowiedzieli, że rozpoczną próby w locie z wersją maszyny doposażoną w technologię FFAS®, która współpracując z autopilotem amerykańskiej firmy Genesys Aerosystems ma wypracować nową jakość pilotażu. Jak napisano w przesłanym w poniedziałek PAP komunikacie, jednosilnikowy odrzutowiec polskiej konstrukcji Flaris Lar1 do tej pory wykonał już 42 starto-lądowania oraz odbył dwa godzinne loty. „Podczas prowadzonych obecnie lotów testowych sprawdzane są własności lotne samolotu, układy sterowania oraz autorskie komputery pokładowe FFAS®, których zadaniem będzie w przyszłości odciążenie pracy pilota” - czytamy w komunikacie. Jak podano, próby w locie z wersją samolotu z autopilotem, który będzie się nazywał Flaris Lar1 Male, rozpoczną się za kilka miesięcy. „Naszym celem jest przygotowanie Flarisa tak, aby w niedalekiej przyszłości stał się samolotem opcjonalnie pilotowanym OPV, a pilot pełnił rolę jedynie obserwatora urządzeń pokładowych. Oczywiście zadbaliśmy o to, by nasz odrzutowiec był naturalnie bezpieczny. Chcemy by ostrzegał pilota o zbliżaniu się samolotu do prędkości przeciągnięcia wyraźnym buffetingiem, a charakter ewentualnego przeciągnięcia był bezpieczny – łagodny z pochyleniem samolotu na nos. Nie chcemy by jedynie elektronika decydowała o bezpieczeństwie lotu” - powiedział cytowany w komunikacie Rafał Ładziński, dyrektor programowy projektu Flaris. Flaris Lar1 to samolot o hybrydowej, wytrzymałej kompozytowo-metalowej strukturze płatowca. Charakteryzuje się krótkim startem i lądowaniem - poniżej 120 metrów. Może operować z lotnisk aeroklubowych. Oprócz własności szybowcowych, samolot został wyposażony w nowatorski ratunkowy system dla całego samolotu i załogi oraz poduszki powietrzne, wyznaczając tym samym nowe standardy bezpieczeństwa podróżowania. „Chcemy by Flarisem mogli latać piloci o niedużym nalocie, posiadający licencję amatorską, dlatego zadbaliśmy o bezpieczne własności samolotu. W najbliższych tygodniach opublikujemy zdjęcia i filmy z pierwszych prób systemu ratunkowego” - wyjaśnił Ładziński. Jak podano, Flaris Lar 1 jest najbardziej ekonomicznym na świecie, dyspozycyjnym samolotem, który tworzy nową klasę High Speed Presonal Jet (HPJ). To jednosilnikowy samolot odrzutowy o kompozytowej konstrukcji. Samolot jest napędzany silnikiem WILLIAMS FJ33-5A. Zdaniem jego twórców, tworzy nową kategorię małych odrzutowców dyspozycyjnych, idealnych do szybkiego przemieszczania się w dowolnym celu. Łączy przeciwstawne cechy: łatwość pilotażu właściwą samolotom ultralekkim z osiągami odrzutowca - prędkością i zasięgiem. Może lecieć z prędkością 700 km/h na pułapie 14 tys. metrów. Konstruktorem odrzutowca jest jeleniogórski przedsiębiorca Rafał Ładziński, który chce produkować tę maszynę w swojej firmie Metal-Master. Prace nad Flarisem Lar1 trwają od 2009 r . Założona przez Sylwię i Rafała Ładzińskich w 2000 roku w Podgórzynie koło Jeleniej Góry (Dolnośląskie) firma Metal-Master jest również producentem maszyn i urządzeń technologicznych dla przemysłu samochodowego.(PAP)

Komentarze