Interjet ogłosiły rezygnację z eksploatacji floty rosyjskich samolotów Suchoj Superjet 100

Meksykańskie linie Interjet ogłosiły rezygnację z eksploatacji floty rosyjskich samolotów Suchoj Superjet 100 i postanowiły zakupić w ich miejsce europejskie Airbusy A320. Władze linii zastrzegają, że decyzja nie ma żadnego związku z katastrofą maszyny Aerofłotu z 5 maja w Moskwie, w której zginęło 41 osób. Po prostu od dłuższego czasu producent nie potrafi sobie poradzić z serwisem meksykańskich samolotów, z których na 22 zakupione egzemplarze stale sprawnych jest zaledwie 5 (z tego regularnie latają 4 a 1 jest rezerwowy). Przewoźnik narzeka na bardzo długie terminy dostaw części zamiennych w miarę rozrastającej się floty, rosnący się zakres koniecznych przeglądów, które sprawiają, że samoloty coraz dłużej przebywają w hangarach oraz brak lokalnego przedstawicielstwa producenta. Ponadto ostatnio z negocjacji w sprawie zakupu 18 samolotów SSJ100 wycofały się RusLine. Również ten przewoźnik przekonuje, że po katastrofie z 5 maja nie ma powodu wątpić w niezawodność tych samolotów, aczkolwiek jak niedawno wspominaliśmy ludzie jednak obawiają się nimi latać. Z kolei posiadające 15 egz. SSJ100 linie Yamal Airlines poinformowały państwową firmę leasingowa GTLK, że nie zamierzają wykorzystywać opcji zakupu następnych 10 maszyn. Jako oficjalny powód podano wysokie koszty utrzymania tych maszyn, znacznie przewyższające zadeklarowane przez producenta wartości. (Lotnictwo)

Komentarze