W ciągu 20 lat w Azji powstanie ponad 250 tys. dodatkowych etatów dla pilotów

W związku z obecnymi prognozami, w ciągu dwóch najbliższych dekad przemysł lotniczy nadal ma się rozwijać dynamicznie, co spowoduje, że rosnący popyt na przewozy lotnicze przewyższy podaż wykwalifikowanych pilotów. Największy niedobór lotników wystąpi w Azji, a potwierdzeniem tego jest fakt, iż mające tam swoje siedziby linie lotnicze złożyły więcej zamówień na nowe samoloty niż przewoźnicy z jakiegokolwiek innego rejonu świata. Wzrost gospodarczy i rosnące dochody w całym regionie zwiększają liczbę podróży służbowych i wyjazdów turystycznych. Linie lotnicze w rejonie Azji i Pacyfiku obecnie przewożą już ponad jedną trzecią liczby pasażerów na świecie, a ich udział w ogólnym rynku ma jeszcze wzrosnąć. W 2015 r. w regionie miało miejsce ok. 280 mln operacji w ruchu międzynarodowym. Z kolei Boeing prognozuje, że aby sprostać zapotrzebowaniu, do 2037 r., linie lotnicze w Azji będą potrzebowały dodatkowych 261 tys. pilotów i 317 tys. członków personelu pokładowego.Według IATA, Chiny generują największy wzrost liczby podróży lotniczych w regionie i do 2030 r. w tej statystyce mają wyprzedzić Stany Zjednoczone. Kraj ten z coraz zamożniejsza klasą średnią ma znaczny potencjał stałego wzrostu turystyki i liczby podróży służbowych, ale także przewozów realizowanych śmigłowcami oraz prywatnymi samolotami. Zwiększenie liczby pasażerów oznacza rozbudowę istniejących lotnisk i budowę nowych obiektów. Administracja Lotnictwa Cywilnego Chin planuje, że do 2020 r. powstanie dodatkowe 74 lotniska, tak aby funkcjonowało ich łącznie 260. Podobnie jak w przypadku Chin, wschodząca klasa średnia Indii napędza szybką ekspansję branży lotniczej, a kraj ten ma stać się trzecim najszybciej rozwijającym się rynkiem pod względem przewiezionej liczby pasażerów. Według prognoz IATA, lotniczy ruch pasażerski w Indiach potroi się do 2036 roku. Wraz z Chinami i Indiami, w azjatycką potęgę lotniczą zmienia się również Indonezja, która do 2034 r. będzie miała 183 mln nowych pasażerów, co uczyni ją czwartym najszybciej rozwijającym się rynkiem lotniczym po Chinach (856 mln nowych pasażerów), USA (559 mln) i Indiach (266 mln). Ale w związku z rozwojem sektora lotniczego pojawią się również nowe wyzwania. Oprócz większej liczby pilotów i samolotów, świat będzie potrzebował nowych lotnisk wraz z całą infrastrukturą pomocniczą, a to będzie wymagać odpowiedniej polityki, która będzie sprzyjała przyszłemu wzrostowi lotnictwa. Są jednak i zagrożenia. Międzynarodowa Organizacja Lotnictwa Cywilnego (ICAO) przewiduje, że do 2020 r. emisje wytwarzane przez lotnictwo będą o około 70% wyższe niż w 2005 r., a do 2050 r. mogą wzrosnąć o kolejne 300-700%. Źródło: dlapilota

Komentarze