Duży wzrost kosztów paliwa rzutuje na wyniki Grupy Lufthansa

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2018 roku Grupa Lufthansa uzyskała 26,9 mld euro przychodów, które są o 0,5 proc. wyższe w porównaniu do tego samego okresu 2017 r. Skorygowany EBIT (zysk operacyjny przed zapłatą odsetek i podatku dochodowego) w wysokości 2,4 mld euro był jednak niższy o 7,7 proc., a zysk netto - o wartości 1,7 mld euro - niższy o 6 proc. w porównaniu do tego samego okresu 2017 r.Takie wyniki sprawiły, że zarząd grupy obniżył planowany wzrost zysku także w 2019 roku. Głównym powodem spadku EBIT są, jak informuje zarząd, koszty integracji z grupą spółki Eurowings i występujące nieprawidłowości (obsługuje ona loty krajowe; przejęła w 2015 r. spółkę tanich linii lotniczych Germangwings), które wyceniono na 170 mln euro. Ale ponadto na gorsze wyniki trzech kwartałów wpłynął wzrost kosztów paliwa (o 536 mln euro w tym roku) oraz większe koszty działalności, poniesione w związku z opóźnieniami samolotów i anulowaniem części lotów. Dodajmy - na skutek strajku pilotów. Te dwa ostatnie czynniki spowodują wzrost kosztów w całym 2018 roku o ponad 1 mld euro, w tym o 150 mln euro z powodu strajków oraz opóźnień samolotów. W pierwszych trzech kwartałach 2018 r. linie lotnicze Lufthansa Group przewiozły blisko 108,5 mln pasażerów, co jest ich nowym rekordem. Rekordowy był też współczynnik wypełnienia miejsc w samolotach (82 procent). Do tych wyników przyczyniło się przejęcie części pasażerów latających wcześniej upadłymi liniami Air Berlin (działały do 28 października 2017 r.). Dobre wyniki i zysk uzyskała też Lufthansa Cargo, lecz nie podano szczegółów. W sezonie zimowym 2018/19 grupa planuje zwiększyć o 10 proc. ofertę przewozów pasażerów, w tym o 3,8 proc. własną (reszta przypadnie na efekt przejęcia pasażerów Air Berlin). Zarząd Lufthansa Group oczekuje, że w całym 2018 r. koszty paliwa wzrosną o 850 mln euro w porównaniu z 2017 r., a w 2019 roku - wzrosną o 900 mln euro w porównaniu z 2018 r. (wnp.pl)

Komentarze