Część Rejsów LOT-u nadal odwołanych

We wtorek zostało odwołanych kolejnych 8 rejsów LOTu. Jako powód przewoźnik podał niemożność skompletowania załóg. Nie poleciały z Warszawy samoloty na londyńskie lotnisko Heathrow, moskiewskie Domodiedowo, kijowskie Żuliany, do Pragi, Mediolanu oraz do Koszyc. Nie wrócił również rejs z Frankfurtu, którego odlot na nocowanie został odwołany w poniedziałek, 29 października.Mimo, że zgłaszają się kolejni chętni do powrotu do pracy z grupy 68 zwolnionych dyscyplinarnie (67 osób i zwolniona w maju Monika Żelazik), to LOT nadal ma problem ze skompletowaniem załóg. Nadal na zwolnieniach lekarskich przebywa ok 300 pracowników, część z nich powoli wraca do pracy, ale niektórzy przedłużyli zwolnienia. Z kolei osoby zwolnione będą sukcesywnie wracały na siatkę, a zgłosiła się już ponad połowa ze zwolnionych dyscyplinarnie – mówi Konrad Majszyk z biura prasowego LOT. Wtorkowe negocjacje między zarządem LOT, mediatorem i prawnikiem z jednej strony a stroną związkową wspieraną również przez prawnika i mediatora miały zacząć się z opóźnieniem. Nie o godz. 10, jak planowano wczoraj, ale — na prośbę związkowców — o 12.30.Głównym tematem mają być kwestie wynagrodzenia w spółce. W postulatach strajkowych dwa związki: ZZ Personelu Pokładowego i Lotniczego oraz ZZ Pilotów Komunikacyjnych PLL LOT domagała się powrotu do systemu wynagradzania z 2010 roku, wypowiedzianego w czasie restrukturyzacji przez ówczesnego prezesa, Sebastiana Mikosza w 2013 roku oraz przeniesienia pracowników zatrudnianych na umowach B2B na etaty. Na razie strajk jest zawieszony do godz.22.30 we wtorek.Źródło: rp.pl

Komentarze