Boeing ogłosił zakończenie budowy pierwszego prototypu samolotu pasażerskiego Boeing 777X

8 września Boeing ogłosił zakończenie budowy pierwszego prototypu samolotu pasażerskiego Boeing 777X. Samolot nie ma silników ani usterzenia ponieważ jest to egzemplarz do testów wytrzymałościowych. Badania wytrzymałości struktury potrwają co najmniej rok. W budowie jest drugi egzemplarz, który przeznaczony jest do prób w locie. Próby statyczne mają dać odpowiedź, jak nowa maszyna może spisywać się w przyszłości. Ocenione zostaną także przyjęte rozwiązania, naniesione zostaną ewentualne poprawki. Jednak przede wszystkim oceniona zostanie konstrukcja samolotu, to czy jest bezpieczna i daje pewność pełnej kontroli nad statkiem powietrznym nawet przy dużych przeciążeniach. 
Wydaje się, że nowy 777x nie powinien mieć z tym problemów, bo maszyna garściami czerpie z dojrzałych już rozwiązań, jakie zastosowano w Boeingach B777 i maszynach serii 787.
Największa niewiadomą są przyjęte rozwiązania dotyczące skrzydeł. 777x  będzie w wersji 9 miał rozpiętość 76,7 m, czyli tylko nieco mniejszą niż Airbus A380. To poważny problem. Większość lotnisk nie jest dostosowana do obsług samolotów o tak dużej rozpiętości, czego najlepszym przykładem są problemy A380. By tego uniknąć, końcówki skrzydeł w Boeingu 777x mają być składane. To rozwiązanie znane jest z maszyn wojskowych stacjonujących na lotniskowcach, jednak w epoce transkontynentalnych odrzutowców pasażerskich nie było wykorzystane.
Zgodnie z planem pierwsze maszyny mają zostać dostarczone do użytkowników w ciągu dwóch lat. Boeing już teraz chwali się zamówieniami na 326 maszyn. Odbiorcami samolotów będą m.in. takie linie jak Lufthansa, Cathay Pacific, All Nippon Airways czy Emirates. Ten ostatni zamówił 150 nowych Boeingów.
(Lotnictwo)

Komentarze