Nowe samoloty dla VIP-ów mogą zacząć loty z najważniejszymi osobami w państwie

Jak ustaliło radio RMF FM, odpowiednie przeszkolenie zakończyły właśnie trzy załogi, które będą latać maszynami Gulfstream G550. Jak dowiedział się Grzegorz Kwolek z RMF FM, pierwszym pasażerem na pokładzie polskiego Gulfstreama będzie prezydent Andrzej Duda, któy za dwa tygodnie wybiera się z wizytą do Australii i Nowej Zelandii. Samolot będzie mógł tam dotrzeć z jednym międzylądowaniem. "Jednym z wymogów do wykonywania lotów o statusie HEAD jest nalot na danym typie statku powietrznego, który dla dowódcy załogi wynosi 250 godzin, a dla drugiego pilota 150 godzin" - podaje Centrum Operacyjne MON cytowane przez RMF FM. Obecnie takie wymogi spełniają trzy załogi. Gulfstream G550 to amerykański samolot dyspozycyjny dalekiego zasięgu. Do przewożenia najważniejszych osób w państwie wykorzystują go m.in. Stany Zjednoczone, Turcja czy Szwecja. Samolot posiada dwa silniki, jego masa wynosi 41 ton, a zasięg to 12 500 kilometrów. Jest w stanie odbyć lot z Warszawy do Waszyngtonu bez międzylądowania z 14 osobami na pokładzie. Przetarg na samoloty dla VIP-ów został ogłoszony przez Ministerstwo Obrony Narodowej we wrześniu 2016 roku. Zwycięską ofertę złożyli Amerykanie, którzy zobowiązali się dostarczyć dwa Gulfstreamy, a także zapewnić szkolenia i pakiet logistyczny za ok. 440 milionów złotych. Pierwszy samolot dotarł do Polski w czerwcu 2017 roku. (RMF24)