Akcjonariusze Embraera nie chcą współpracy z Boeingiem

Część akcjonariuszy brazylijskiego producenta samolotów pasażerskich Embraera chce zwrócić się do brazylijskich regulatorów o zablokowanie porozumienia z amerykańskim Boeingiem. Obawiają się, że Amerykanie przejmą kontrolę nad brazylijskim producentem.W weekend Boeing ogłosił powołanie spółki joint venture z brazylijskim Embraerem. Amerykański gigant ma objąć 80 proc. udziałów w wartym 4,8 mld dolarów biznesie Embraera.I właśnie poziom udziałów Boeinga budzi sprzeciw części akcjonariuszy brazylijskiej firmy. Według nich joint venture to próba ukrytego przejęcia pakietu kontrolnego Embraera i próba obejścia statutu spółki, który zabraniają posiadania w niej udziałów większych niż 35 proc Na razie nie wiadomo, kiedy regulator rozpatrzy sprzeciw. Na razie nie skomentował kwestii. Brazylijsko-amerykańska spółka jest odpowiedzią na podobny ruch ze strony konkurencji. Kilka dni wcześniej podobny sojusz ogłosiły Airbus i Bombardier. To oznacza, że oba lotnicze giganty – europejski Airbus i amerykański Boeing - wkraczają na nowe pole konkurencji niewielkich, ok 100-miejscowych maszyn odrzutowych. Przez ostatnie lata Airbus i Boeing koncentrowały się raczej na projektowaniu i budowie wielkich szerokokadłubowych maszyn, nieco odpuszczając sobie rynek mniejszych samolotów. Tę niszę znakomicie zagospodarowały w tym czasie Embraer i Bombardier. Ostatnie umowy świadczą jednak, że lotniczy giganci wracają do gry także na tym polu. (wnp)

Komentarze