Samolot z prezydentem Turcji odbył pierwsze lądowanie na nowym lotnisku w Stambule

Samolot prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana 21 czerwca odbył pierwsze lądowanie na nowym lotnisku w Stambule, które ma zostać oficjalnie otwarte dla ruchu lotniczego 29 października. Turecki samolot prezydencki A318 (TC-ANK) wystartował po wiecu wyborczym Erdoğana w południowo-wschodniej prowincji Gaziantep, aby dokonać historycznego lądowania na pasie o długości 3750 metrów i szerokości 60 metrów,wybudowanym na nowym lotnisku. 

Po przybyciu na lotnisko Erdoğan wygłosił krótkie oświadczenie z kokpitu, mówiąc, że jest zadowolony z budowy "wspaniałego lotniska" w Stambule. Erdoğan powiedział też, że lotnisko będzie wiodącym węzłem globalnego ruchu lotniczego. Nowy port lotniczy w Stambule będzie jednym z trzech największych lotnisk na świecie. Lotnisko będzie wystarczająco duże, aby stacjonowało na nim jednocześnie 114 samolotów. W pierwszej fazie port będzie obsługiwać 90 milionów pasażerów rocznie. W drugiej fazie, która ma się zakończyć w 2023 r., przewiduje się, że liczba ta wzrośnie do 150-250 milionów. Po uruchomieniu nowego lotniska, Stambuł Atatürk Airport zostanie zastąpiony przez ogromny park o nazwie "People's Garden" - ogłosił wcześniej Erdoğan. Minister transportu, gospodarki morskiej i komunikacji Ahmet Arslan poinformował 22 czerwca, że zatrudnienie na nowym lotnisku znajdzie 225 000 osób. Arslan poinformował też, że w projekt zainwestowano łącznie 10,2 miliarda dolarów. W ciągu ostatnich 15 lat liczba lotnisk w Turcji wzrosła z 26 do 55. Liczba pasażerów sięgnęła 180 milionów, wobec 34,5 mln osób obsługiwanych jeszcze 15 lat temu. Nowe lotnisko jest jednym z najważniejszych projektów infrastrukturalnych kraju. Pozostałe z nich obejmują budowę trzeciego mostu na Bosforze (który otwarto w 2016 roku), oraz plany dotyczące budowy ogromnego kanału w Stambule, za sprawą którego duża część miasta stałaby się wyspą. Źródło: Rynek Lotniczy, Foto: New Straits Times

Komentarze