Niewłaściwy kod transpondera spowodował alarm na lotnisku w Nowym Jorku

26 czerwca, ok. 20.00 czasu lokalnego, A321 linii JetBlue spowodował uruchomienie akcji bezpieczeństwa na nowojorskim lotnisku im. Johna F. Kennedy'ego (JFK), po tym jak utracił łączność radiową z wieżą podczas kołowania do startu. "Krótko przed odlotem, w samolocie wykonującym lot 1623 z lotniska JFK w Nowym Jorku do Los Angeles doszło do awarii radia, która spowodowała, że załoga był niezdolna do prowadzenia komunikacji i dodatkowo źle ustawiła kod transpondera" - powiedziała rzeczniczka JetBlue, Paula Acevedo. Według niektórych źródeł, piloci ustawili na transponderze kod 7500, który sygnalizuje porwanie, zamiast 7600 oznaczającego utratę łączności radiowej. A321 został szybko otoczony przez pojazdy służb lotniskowych, a uzbrojony oddział antyterrorystyczny wszedł na jego pokład. Następnie komunikacja została ustanowiona za pośrednictwem alternatywnych kanałów, a samolot sprawdzony i zawrócony na stanowisko postojowe celem przeprowadzenia dalszej inspekcji. Zarządca lotniska wydał oświadczenie, że statek powietrzny został skontrolowany i nie stwierdzono na jego pokładzie zagrożenia bezpieczeństwa. Pasażerowie wyruszyli jednak do Los Angeles kilka godzin później już na pokładzie innej maszyny, a Federalna Administracja Lotnictwa USA (FAA) oświadczyła, że zbada incydent. Źródło: avherald/dlapilota

Komentarze