W poniedziałek, 21 maja, punktualnie o godzinie 12:00 na płycie lotniska w Przylepie odbyły się ćwiczenia zgrywające dla wszystkich służb ratowniczych - straży pożarnej, pogotowia oraz policji. Nie zabrakło również załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Podczas lądowania w wyniku pęknięcia goleni, awionetka uderza dziobem w płytę lotniska. W następstwie wypadku dochodzi do złamania skrzydła i wycieku paliwa. W samolocie uwięzione są 4 osoby, w tym 10-letnie dziecko. Zdarzenie jako pierwszy dostrzega operator z wieży lotów, który powiadamia straż pożarną. Na miejsce udają się również pracownicy lotniska, którzy przystępują do udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym. Tak wyglądał scenariusz dzisiejszych ćwiczeń.
Kilka minut od zgłoszenia na płycie lotniska pojawiły się pierwsze
zastępy straży pożarnej. Błyskawicznie rozwinięta została linia
gaśnicza, a strażacy w aparatach powietrznych prewencyjnie zalewali
miejsce wycieku paliwa pianą gaśniczą. W miedzyczasie utworzono punkt
pierwszej pomocy. Ratownicy rozpoczęli prawdziwą walkę z czasem. Do
wyciągnięcia poszkodowanych niezbędne okazało się użycie narzędzi
hydraulicznych.
W czasie trwającej akcji ratowniczej na miejsce sukcesywnie
dojeżdżały kolejne zastępy strażaków. Pojawili się również ratownicy ze
Sztabu Ratownictwa Zielona Góra, a chwilę potem wylądował śmigłowiec
Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Najciężej ranna osoba została przetransportowana śmigłowcem LPR do
szpitala w Zielonej Górze, a pozostałe 3 osoby zostają przewiezione
karetkami pogotowia.
Po przekazaniu osób poszkodowanych, dochodzi do samozapłonu paliwa.
Strażacy niezwłocznie przystępują do akcji gaśniczej. Zostają podane dwa
prądy gaśnicze, a pożar zostaje szybko ugaszony.Źródło: NewsLubuski
Komentarze
Prześlij komentarz