Czy pierwsze hybrydowe samoloty polecą już za 4 lata?

Amerykańska czarterowa linia lotnicza JetSuite, która wykonuje loty regionalne, podpisała ze startupem Zunum Aero umowę zakupu, opcjonalnie, do 100 pasażerskich samolotów z napędem spalinowo-elektrycznym. Na pełną realizację kontraktu trzeba jednak poczekać. Pierwszy samolot ma zostać oblatany i dopuszczony do ruchu w 2022 roku. Tym niemniej już dziś wydaje się, że JetSuite stanie się pierwszą na świecie linią lotniczą z własnymi samolotami hybrydowymi. Zunum Aero przedstawił pierwszy projekt samolotu hybrydowego w październiku 2017 roku. Ma latać z prędkością do 550 km/h i mieć zasięg lotu do 1100 km z 12 osobami na pokładzie. Spółka już ogłosiła, że planuje zwiększyć zasięg do 1,6 tys. km. Do startu tego samolotu będzie wymagany pas o długości nie większej niż 670 m. Oczekuje się, że nowy samolot będzie o 80 proc. bardziej ekologiczny (pod względem emisji spalin i hałasu) niż tradycyjne odrzutowce o porównywalnej pojemności używane w roli "powietrznych taksówek". Mniejsza emisja hałasu sprawi, że można je będzie użytkować na małych lotniskach, w pobliżu osiedli. Już określono, że 1 h lotu nowego samolotu będzie kosztowała około 260 dolarów. Dla porównania koszt 1 godziny lotu tradycyjnych regionalnych samolotów turbośmigłowych o podobnej mocy wynosi od 600 do 700 dolarów. Zgodnie z warunkami umowy, która określa też cenę jednostkową, JetSuite otrzyma hybrydowe samoloty Aero Zunum w wersji dziewięcio- i sześciomiejscowej. Mają one służyć jako pojazdy dla lotnictwa biznesowego. Zunum Aero planuje rozwijać konstrukcję hybrydowych samolotów pasażerskich na kolejne segmenty przewozów lotniczych, w wersjach do 50 miejsc, tj. do obsługi lotów regionalnych. Jak informuje serwis iEEE Spectrum, w USA 10 proc. podróżujących przemieszcza się na odległości 800-1600 km. Projekt jest finansowany przez amerykańskie koncerny Boeing i JetBlue Airways, które są również inwestorami strategicznymi JetSuite. Obecnie na świecie opracowywanych jest kilka koncepcji samolotów z napędem hybrydowym. Używane są m.in. turbiny gazowe, ale przyszłość widzi się raczej w silnikach elektrycznych i dużej pojemności bateriach. (wnp.pl)

Komentarze