Lotnisko London City zamknięte po znalezieniu w doku nad Tamizą bomby z czasów wojny

Wszystkie loty do i z lotniska London City zostały odwołane w poniedziałek po tym, jak dzień wcześniej port lotniczy został tymczasowo zamknięty, gdy w doku króla Jerzego V nad Tamizą znaleziono bombę z okresu drugiej wojny światowej. "Lotnisko pozostaje zamknięte w poniedziałek po odnalezieniu bomby z czasów drugiej wojny światowej" - oświadczył Robert Sinclair, dyrektor zarządzający London City Airport, piątego co do wielkości i położonego w centrum brytyjskiej stolicy portu lotniczego. Policja oświadczyła, że bomba została znaleziona w niedzielę rano podczas prac w doku króla Jerzego V, znajdującego się niedaleko od jedynego pasa startowego lotniska London City; wieczorem wokół niewybuchu ustanowiono strefę zamkniętą. "Wszystkie loty z i do London City są w poniedziałek odwołane, a strefa zamknięta znajduje się w najbliższej okolicy" - poinformował Sinclair. Dodał, że służby lotniska "w pełni współpracują z Policją Metropolitalną i Królewską Marynarką Wojenną i ciężko pracują, aby bezpiecznie usunąć ładunek i rozwiązać sytuację tak szybko, jak to możliwe". Stołeczna policja poinformowała, że z nieruchomości w obrębie strefy zamkniętej ewakuowano ludzi, zamknięto również wiele dróg. Tysiące bomb zostało zrzuconych na Londyn przez niemieckie siły powietrzne Luftwaffe między wrześniem 1940 a majem 1941 roku. (PAP)

Komentarze