Filipiny wycofały się z zakupu śmigłowców Bell 412EPI

Podczas ubiegłotygodniowego Singapore Airshow sekretarz obrony Filipin Delfin Lorenzana podpisał kontrakt z koncernem Bell Helicopter dotyczący zakupu 16 śmigłowców Bell 412EPI, za 233,36 mln USD dla Hukbong Himpapawid ng Pilipinas (wojsk lotniczych). Była to umowa międzyrządowa, w której stronami były rząd w Manili i Canadian Commercial Corporation (CCC), ponieważ wiropłaty tego typu produkowane są w zakładach Bell Helicopter Canada w Mirabel. Belle 412EPI miały być dostarczane od początku przyszłego roku. Jak poinformował szef planowania sił zbrojnych Filipin gen. dyw. Restituto Padilla wiropłaty miały posłużyć do misji poszukiwawczo-ratowniczych i niesienia pomocy ofiarom klęsk żywiołowych, a także zwalczania ekstremistycznych bojówek maoistyczncyh i pro-islamskich na terenie kraju. To ostatnie zdanie spowodowało, że kilku kanadyjskich polityków zaprotestowało przeciwko transakcji, motywując ją jako wspieranie rządu w Manili i prezydenta Rodrigo Duterte, oskarżanego o łamanie praw człowieka. W tej sytuacji filipiński przywódca 9 lutego oficjalnie poinformował o zerwaniu umowy. Rzecznik prezydenta Kanady Harry Roque powiedział wcześniej, że śmigłowce Bell 412EPI będą używane przez Filipińczyków wyłącznie do transportu personelu i zaopatrzenia podczas usuwania skutków katastrof, a także do transportu rannych żołnierzy. Kiedy zobaczyliśmy tę umowę ... natychmiast rozpoczęliśmy jej przegląd z odpowiednimi władzami. Oczywiście zapoznamy się faktami i podejmiemy właściwą decyzję – dodał minister ds. handlu zagranicznego Kanady Francois-Philippe Champagne. (Altair)

Komentarze