Lotnisko Katowice z nową drogą kołowania i oświetleniem nawigacyjnym

Lotnisko Katowice zakończyło prace związane z przekształcaniem starej drogi startowej w drogę kołowania oraz dostosowaniem pola manewrowego portu do operacji w warunkach ograniczonej widzialności - poprzez budowę nowego oświetlenia. Jak poinformował w środę Piotr Adamczyk z biura prasowego lotniska, dzięki przebudowie starej drogi startowej wzrosła przepustowość pola manewrowego portu, szczególnie w czasie fal odlotów i przylotów. Z kolei inwestycja związana z oświetleniem nawigacyjnym poprawiła dostępność lotniska w warunkach ograniczonej widzialności i zwiększyła poziom bezpieczeństwa. Przebudowa dawnej drogi startowej o długości 2800 m rozpoczęła się w październiku 2015 r., krótko po oddaniu do użytku równoległej, nowej drogi o długości 3200 m. Głównym celem było wzmocnienie starej nawierzchni i nadanie jej właściwej geometrii. Powstało też nowe odwodnienie, oznakowanie i oświetlenie nawigacyjne. Przebudowa objęła starą drogę startową na długości 2380 m, bez najnowszego, zachodniego odcinka o długości 420 metrów – zbudowanego w 2000 r. Starą infrastrukturę przekształcono w drogę kołowania H1 o wysokiej nośności (dzięki czemu wzrosła przepustowość pola manewrowego portu) oraz płytę postojową nr 4, służącą do obsługi samolotów general aviation. W drugim etapie lotnisko zmodernizowało wybrane drogi kołowania i stanowiska postojowe pod kątem operacji w warunkach ograniczonej widzialności, poprzez montaż dodatkowego oświetlenia nawigacyjnego osi. W efekcie w Pyrzowicach powstała pętla komunikacyjna z oświetleniem zapewniającym nieprzerwane prowadzenia wzrokowe samolotu po osi - od drogi startowej, przez wybrane drogi kołowania, do określonych stanowisk postojowych. „W praktyce ukończenie pętli komunikacyjnej oznacza, że w momencie kiedy widzialność spada poniżej 550 metrów piloci mogą samodzielnie kołować samolotem do widzialności nie niższej niż 350 metrów. Wcześniej, gdy widzialność spadała poniżej 550 metrów, niezbędna była asysta samochodu +Follow me+” - wyjaśnił Adamczyk. Oba te zadania były kolejnymi elementami trwającego od ponad 10 lat procesu inwestycyjnego w Katowice Airport. Dotąd objął on: modernizację hangaru technicznego, budowę nowego hangaru technicznego, rozbudowę płyty postojowej nr 1 na zachód, rozbudowę płyty postojowej nr 1 na wschód wraz z modernizacją dróg kołowania E1, E2 i D. Lotnisko zbudowało nową drogę startową wraz z systemem dróg kołowania, nowy terminal cargo, nową płytę do odladzania oraz płytę postojowej dla samolotów cargo przed nowym terminalem towarowym; przeprowadziło rozbudowę i modernizację terminalu pasażerskiego A i zbudowało nowy terminal pasażerski C (przylotowy). Obecnie na lotnisku trwa rozbudowa płyty postojowej cargo na zachód. W toku są prace związane z przygotowanie projektu budowlanego całkowitej modernizacji i rozbudowy centralnego terminalu pasażerskiego B (prace mają ruszyć w sezonie zimowym 2019-2020). W przyszłym roku rozpocznie się rozbudowa na zachód parkingu nr 1, przed terminalami pasażerskimi - powstanie tam ponad 600 miejsc postojowych. Na lotnisku trwają też prace nad uzbrojeniem w system ILS CAT I zachodniego, pomocniczego podejścia do drogi startowej. Na zlecenie Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej w południowo-wschodniej części portu budowana jest nowa wieża kontroli. Spółka Chopin Airport Development buduje hotel Moxy należący do sieci Marriott. Kontekstem tych inwestycji jest szybko rosnący ruch w Katowicach. Lotnisko, według obecnych prognoz, w całym 2017 r. ma obsłużyć 3,88 mln pasażerów, a w przyszłym roku - znacznie przekroczyć 4 mln. W perspektywie 20 lat lotnisko Katowice prognozowało niedawno obsługę 7,4 mln pasażerów rocznie.(PAP)

Komentarze