Delta Air Lines wprowadza nową politykę bagażową

Płatny bagaż w rejsach ze Stanów Zjednoczonych do Europy już wkrótce ma zachęcić do kupowania droższych biletów. To efekt działania taniej linii znad Atlantyku. Delta Air Lines zaktualizowała swoją podstawową politykę dotyczącą podróżowania w klasie ekonomicznej i wprowadziła opłatę za bagaż rejestrowany. Podróżujący miedzy USA i Europą oraz Północną Ameryką będą musieli zapłacić 60 dolarów za jedną walizkę na pokładzie, a 100 w przypadku dwóch bagaży. Nowa opłata dotyczy biletów zakupionych po 6 grudnia na rejsach międzynarodowych odbywających się 10 kwietnia 2018 r. lub wcześniej. Przed wprowadzeniem zmiany pasażerowie klasy ekonomicznej otrzymali możliwość skorzystania z jednej darmowej odprawy. Zmiana wywołana jest wymogami rynkowymi w tym regionie. Krajowa polityka dotycząca bagażu podstawowego nie ulega zmianie, zaznaczają przedstawiciele Delta Air Lines. Podstawowa opłata za bagaż w klasie ekonomicznej nie jest zjawiskiem nowym. Amerykańskie linie lotnicze Spirit Airlines jako pierwsze w USA wprowadziły dodatkową opłatę za bagaż podręczny. Z raportu opublikowanego przez amerykańskie biuro statystyczne ds. transportu (US Bureau of Transportation Statistics) wynika, że w trzecim kwartale 2009 roku opłaty za bagaż przyniosły 10 największym liniom lotniczym w USA 739,8 mln dolarów. (Rynek Lotniczy)

Komentarze