Zaczął się sezon na tanie latanie

Czas od listopada do końca marca to tradycyjnie lotniczy dołek na naszej półkuli. Dlatego w tym czasie pojawiają się wyjątkowe okazje kupienia tanich biletów lotniczych. Zresztą nie tylko latać można tanio. Jeśli poświęci się trochę czasu i usiądzie do internetu, to w sieci jest mnóstwo naprawdę tanich ofert weekendowych. Można wyjechać w piątek wieczorem, wrócić w niedzielne popołudnie. Oczywiście przy zimowych i wczesnowiosennych lotach trzeba się liczyć ze złą pogodą i opóźnieniami w podróży. Już nie tylko Ryanair, Wizz Air i w pewnym stopniu także Norwegian kuszą niskimi cenami. Do rywalizacji o pasażera przyłączyły się na polskim rynku tradycyjne linie lotnicze, takie jak LOT, Air France, KLM. Ostro walczą o polski rynek także ukraińskie Ukraine International i rosyjski Aerofłot, który oferuje podróże w naprawdę przyzwoitych warunkach. Nagle, tak jak wcześniej było to z walentynkami i Halloween, które natychmiast polubił polski handel, także linie lotnicze przejęły pomysł amerykański i w ofertach pojawił się termin „czarny piątek", co oznacza prawdziwą wielką wyprzedaż, zwłaszcza dla osób, które nie zamierzały niczego kupować. (rp.pl)

Komentarze