Rząd brytyjski zamierza podnieść opłatę pasażerską Air Passenger Duty

Rząd brytyjski zamierza podnieść opłatę pasażerską Air Passenger Duty (APD) tzn. podatek od biletów w klasach premium począwszy od kwietnia 2019 r. APD już teraz jest najwyższym tego typu podatkiem w świecie. Obecnie za pasażera klasy ekonomicznej płaci się 13 funtów na trasach krótkiego zasięgu (do 2000 mil od Londynu) i 75 funtów za trasy dalekiego zasięgu. Pasażerowie Business-class płacą £26 za krotki dystans i £150 za długi. Opłaty za podróże w prywatnych odrzutowcach są nawet wyższe: odpowiednio £78 i £450. Te obecne stawki wzrosną już w kwietniu 2018 r.: krótki zasięg w klasie ekonomicznej pozostanie na poziomie 13 funtów, ale long haul będzie kosztował już 78 funtów. Pasażerowie w Business-class zapłacą £26 i £156 odpowiednio za krótki i daleki zasięg. 22 listopada br. brytyjski minister finansów zapowiedział od sezonu letniego 2019 zamrożenie ADP na dotychczasowym poziomie w klasie ekonomicznej. Niemniej, ta strata dla finansów państwa zostanie zrekompensowana przed podwyżki opłaty pasażerskiej w klasie biznes i przy podróżach prywatnymi jetami. Szczególnie na dalekim zasięgu pasażerowie biznes odczują podwyżkę: do 172 funtów. Wzrost w prywatnych jetach będzie drastyczny: do £78 na krótkich trasach i £515 na długich. W ocenie przedstawicieli brytyjskich linii lotniczych i portów jest to błędny krok, który zagrozi rentowności połączeń dalekiego zasięgu z Wlk. Brytanii, zależnych w dużej mierze od dochodów w klasach premium. Obniży to konkurencyjność brytyjskiej branży lotniczej, gdyż takie opłaty i podatki w innych krajach europejskich są znacznie niższe. Zauważono, ze dotknie to szczególnie mniejsze porty, a Brexit, którego skutkiem będzie mniejszy popyt, jeszcze pogorszy sytuację. (PRTL.pl)

Komentarze