Koniec śledztwa ws. wypadku amfibii Icon A5

Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) opublikowała raport końcowy ws. wypadku amfibii Icon A5, do którego doszło 8 maja br. na linii brzegowej jeziora Berryessa w północnej Kalifornii. Ofiarami byli pracownicy Icon Aircraft: John Karkow oraz Cagri Sever. Za prawdopodobną przyczynę wypadku uznano błąd pilota, który nie był w stanie utrzymać przewyższenia nad terenem podczas wykonywania manewrów na niskiej wysokości w kanionie. Za dodatkowy czynnik uznano fakt, że pilot na niskiej wysokości wleciał do niewłaściwego kanionu, którego opuszczenie okazało się niemożliwe. Maszyna była w pełni sprawna – ocenili śledczy. Oględziny wraku wykazały, że dźwignia spadochronu awaryjnego była częściowo opuszczona, a zawleczka zabezpieczająca – wyciągnięta. – Pilot prawdopodobnie pomylił swoją pozycję i wleciał do kanionu bez wyjścia, zamiast do innego, który prowadził do jeziora. Gdy zrozumiał swoją pomyłkę prawdopodobnie chciał wykonać zakręt w lewo o 180 stopni. Jednak na podstawie danych z pokładu maszyny, jego pozycji, rzeźby terenu i instrukcji operacyjnej samolotu śledczy obliczyli, że bezpieczne opuszczenie kanionu w tej pozycji było już niemożliwe. – Samolot w swoim położeniu nie byłby w stanie wznieść się ponad szybko podnoszący się teren – czytamy w raporcie. 

Firma Icon wyraziła smutek w związku ze zdarzeniem i przekazała rodzinie najgłębsze wyrazy współczucia. W pełni kompozytowa A5 otrzymała specjalną autoryzację FAA na zwiększenie masy do 762 kg (limit dla amfibii LSA w USA wynosi 648 kg), dzięki czemu jej konstruktorzy mogli zastosować dodatkowe struktury skrzydeł i sekcji ogonowej, niezbędne celem osiągniecia odporności na wchodzenie w korkociągi. Icon A5 posiada składane skrzydła ułatwiające transport na przyczepie lub przechowywanie w garażu. Kokpit statku powietrznego wykonany jest w stylizacji motoryzacyjnej i jak twierdzi przedstawiciel firmy, zamysłem podczas prac projektowych była "fuzja wyjątkowej inżynierii z projektem produktu światowej klasy". Icon A5 jest napędzany silnikiem Rotax 912iS. (dlapilota)

Komentarze