W zakładach w Venegono oblatano prototyp samolotu szkolnego M-345 HET

Pierwszy prototyp nowego włoskiego samolotu szkolenia zaawansowanego M-345 HET (High Efficiency Trainer) wzbił się w powietrze po raz pierwszy 29 grudnia 2016, z lotniska zakładowego koncernu Leonardo we włoskim Venegono Superiore. Za sterami samolotu zasiadali piloci doświadczalni Quirino Bucci i Giacomo Iannelli. – M-345 zachowywał się perfekcyjnie, potwierdzając założenia konstrukcyjne i jednocześnie demonstrując doskonałe osiągi. Zwłaszcza silnik bardzo szybko reagował na zmiany parametrów, co jest podstawową zaletą samolotów szkolnych – powiedział po 30-minutowym locie Quirino Bucci. Rozpiętość skrzydeł M-345 wynosi 8,47 m, długość to 9,85 m, a wysokość – 3,74 m. Powierzchnia nośna – 12,6 m2. Maksymalna masa startowa M-345 w wersji szkolnej wynosi 3300 kg, natomiast wersji bojowej – 4500 kg. Masa paliwa w zbiornikach wewnętrznych to 700 kg. Zespoł napędowy M-345 stanowi pojedynczy silnik turbowentylatorowy Williams FJ44-4M, o ciągu ok. 15 kN. Dzięki niemu samolot rozwija prędkość maksymalną 704 km/h na poziomie morza i przelotową 778 km/h na wysokości 6096 m. Prędkość wznoszenia to 26,4 m/s. Prędkość przeciągnięcia z 20% paliwa w zbiornikach wynosi 163 km/h. Pułap maksymalny M-345 to 12 192 m. Obliczeniowy zasięg w konfiguracji gładkiej wynosi 1410 km, a z dwoma podwieszanymi zbiornikami paliwa i rezerwą na 10 min. lotu – 1850 km. Długość rozbiegu / dobiegu wynosi 520 m. Wyposażenie kabiny załogi M-345 HET stanowi nowoczesna awionika glass cockpit, z nową symbologią i oprogramowaniem, obejmująca m.in. wskaźnik przezierny w przedniej kabinie i 3 wskaźniki wielofunkcyjne 127 x 178 mm oraz 3 analogiczne wskaźniki (w tym jeden działający jako repetytor HUD) w tylnej kabinie. Załoga ma też do dyspozycji sterownice HOTAS. Instalacja tlenowa zasilana jest z wytwornicy pokładowej. Nowy samolot ma służyć do treningu pilotów Aeronautica Militare (wojsk lotniczych Włoch), którzy przeszli już etap szkolenia selekcyjnego na samolotach tłokowych / turbinowych SF-260E/TP, a następnie zasiądą za sterami odrzutowców M-346 Master (Siły Powietrzne poczekają na Mastery, 2016-11-19). Producent liczy też na zamówienia eksportowe. Źródło; Altair

Komentarze