Dwie osoby zginęły w wypadku lotniczym w Rudnikach

Dwie osoby zginęły we wtorek w wypadku lotniczym na podczęstochowskim lotnisku Rudniki – podały straż pożarna i policja. Według wstępnych informacji, samolot Extra 330 LX (SP-SEB)spadł na teren lotniska w czasie wykonywania figury akrobacyjnej. O zdarzeniu poinformowała rzeczniczka śląskiej straży pożarnej st. kpt. Aneta Gołębiowska. Według jej informacji, w wypadku samolotu zginęły dwie osoby. W późniejszej akcji brało udział dziesięć jednostek straży pożarnej, jednak na miejscu niemal nie było pożaru. Mł. asp. Marta Ladowska z częstochowskiej policji powiedziała, że zmarli to dwóch mężczyzn w wieku 38 i 41 lat. Jeden był mieszkańcem pobliskiej gminy Mykanów, a drugi mieszkańcem Śląska. "Samolot prawdopodobnie spadł podczas wykonywania figury akrobacyjnej, ale to wstępne informacje, na obszarze lotniska w Rudnikach" - wskazała policjantka. Przyczyny zdarzenia wyjaśni dochodzenie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Źródło: PAP

Komentarze