Najlepsi piloci świata już od tygodnia rywalizują na radomskim Sadkowie. Warunki pogodowe mają trudne. Z powodu kapryśnej aury przez trzy dni zawodnicy byli uziemieni. Na szczęście zgodnie z Regulaminem FAI zawody uważa się za rozegrane.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że podczas trwających od 4 sierpnia XII Mistrzostw Świata w Akrobacji Samolotowej w Radomiu, karty rozdaje pogoda. Po odbytych przez zawodników treningach, aura zepsuła się na tyle, że przez kolejne dwa dni loty zostały odwołane.
Do czwartkowego poranka, 11 sierpnia zawodnikom udało się rozegrać zaledwie jedną konkurencję. Na szczęście potem było coraz lepiej. Wykorzystując sprzyjające warunki pogodowe ukończono drugi program dowolny nieznany i jeszcze tego samego dnia piloci rozpoczęli trzecią konkurencję. 12 sierpnia, w ostatni dzień sportowej rywalizacji, ma być ona kontynuowana.
Zawody jednak już można uznać za ważne, bo rozegrane zostały regulaminowe dwie pełne konkurencje.
Zwycięzcą pierwszej konkurencji (Free Known) został Rosjanin, Vladimir Kotelnikov na samolocie Extra 330LC. Drugie i trzecie miejsce wywalczyli: Craig Gifford z USA oraz Andrei Mihai Serbu z Rumunii. Najlepszym z naszych rodaków, okazał się aktualny wicemistrz Polski – Piotr Szczepański, plasując się w tej konkurencji na 7. miejscu.
Z kolei w drugim programie dowolnym triumfowali Francuzi – do nich należą dwa pierwsze miejsca na podium. Adrian Szuman, aktualny mistrz Polski zajął 10. lokatę. Po dwóch programach najlepszy z Polaków Piotr Szczepański zajmuje 15. miejsce.
W klasyfikacji drużynowej prowadzi Francja, tuż za nią USA i Rosja. Biało-czerwoni jak na razie zajmują 5. pozycję na dziewięć sklasyfikowanych ekip.
Piątek jest ostatnim dniem rywalizacji. Zaś w sobotę, 13 sierpnia o godzinie 17.30 na radomskim deptaku odbędzie się oficjalne zakończenie mistrzostw i rozdanie medali.
Źródło: Aeroklub Polski
Komentarze
Prześlij komentarz